Dokładna kwota, która została zebrana podczas 25. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy ma zostać ogłoszona 7 marca - tak zapowiedział Jerzy Owsiak. Pod koniec stycznia na koncie bankowym znajdowało się już ponad 60 milionów złotych, więc zapewne będzie ona jeszcze wyższa. Tymczasem zakończyło się już liczenie wszystkich ofiarowanych dla elbląskiego sztabu pieniędzy i łączna suma uzbierana przez WOŚP przekroczyła 300 tysięcy złotych! To ponad 100 tysięcy więcej niż w roku ubiegłym.

Mieszkańcy naszego miasta wysłali bardzo jasne światełko do nieba. Już w połowie stycznia wiadomo było, że w Elblągu padnie rekord. Suma wyniosła 252 tysiące 552 złote i 68 groszy, a wciąż trwały aukcje internetowe. Po przeliczeniu pieniędzy, które przekazano Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy w ramach licytacji, ostateczna kwota zatrzymała się na wyniku 302 tys. 586 zł i 22 groszy, co oznacza, że z samych aukcji (ponad 500) udało się zebrać aż 50 tysięcy złotych.

Liczenie zebranych w całej Polsce już się zakończyło, ale wynik Jerzy Owsiak poda dopiero 7 marca - jak sam mówi - "w wyjątkowym miejscu":

- To tego dnia, w wyjątkowym miejscu, dokonamy rozliczenia 25. Finału WOŚP. Bądźcie cierpliwi, ale także, tak jak my, bądźcie dobrej myśli, że rezultat tegorocznej zbiórki będzie niezwykły, taki, jakim był sam tegoroczny Finał. Już teraz namawiamy Was, żebyście tego samego dnia (7 marca) w sztabach przygotowali swoje rozliczenia. Wszyscy, którzy z nami grali, bez wyjątku, zrobili to rewelacyjnie i gdybyśmy dzisiaj mieli zatrzymać się na sumie zdeklarowanej w dniu Finału, to i tak możemy już zrealizować wszystkie nasze pomysły dla pediatrii i geriatrii, a także nadal możemy prowadzić nasze programy medyczne i edukacyjne.

Wydatkowanie zebranych środków potrwa do połowy 2018 roku, kiedy to opublikowany zostanie ostateczny raport z wydatkowania i ten moment będzie stanowił zamknięcie całej akcji.

Zapraszamy także do filmu uwieczniającego "Światełko do Nieba" w polskich miastach!