Policjanci zwalczający przestępczość przeciwko mieniu zatrzymali wczoraj trzech mężczyzn, pracowników różnych firm podwykonawczych, którzy usłyszeli zarzuty kradzieży kostki brukowej z terenu budowy, na której pracowali. Funkcjonariusze zabezpieczyli około siedmiu ton skradzionego mienia na posesji jednego z mężczyzn. Jak się okazało chciał utwardzić sobie teren. Teraz cała trójka odpowie za kradzież. Grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności. Nie byli wcześniej notowani.

Kradzież miała miejsce w dniach 7-9 stycznia br. Głową operacji był 32-letni Przemysław J., który jest pracownikiem jednej z firm podwykonawczych, prowadzących modernizację kanalizacji przy ulicy Zagonowej w Elblągu. To właśnie on namówił dwóch kolegów z innych firm, do tego aby pomogli mu załadować i przewieźć kostkę na teren swojej posesji. 32-letni Rafał S. jest operatorem koparko-ładowarki, którą załadował skradzioną kostkę na ciężarówkę, kierowaną z kolei przez 43-letniego Ireneusza S. Wczoraj policjanci zatrzymali całą trójkę. Przemysław J. został zatrzymany w domu, Rafał S. na terenie budowy, a Ireneusz S. sam zgłosił się do komendy. Do kradzieży przyznał się jedynie ten pierwszy. Wszyscy usłyszeli zarzuty kradzieży. Grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności. Nie byli wcześniej notowani. Wartość odzyskanej kostki to 2100 zł.

Jakub Sawicki KMP Elbląg