› bieżące
11:12 / 28.11.2019

Zaniepokojony PiS apeluje do prezydenta Elbląga. Poszło o „ciepło”

Zaniepokojony PiS apeluje do prezydenta Elbląga. Poszło o „ciepło”

Poniżej publikujmy oświadczenie Klubu Radnych Prawa i Sprawiedliwości z dnia 28 listopada 2019 roku w sprawie ryzyka naruszenia art. 7 Ustawy o samorządzie gminnym przez Prezydenta Elbląga. Chodzi o to, że „zaspokajanie zbiorowych potrzeb wspólnoty należy do zadań własnych gminy".

Klub Radnych Prawa i Sprawiedliwości wyraża ogromne zaniepokojenie brakiem jakichkolwiek decyzji mających na celu zabezpieczenie mieszkańców Elbląga w ciepło po 1 lipca 2020 roku. Może to stanowić naruszenie Ustawy o samorządzie gminnym, który w art. 7 ust. 1 pkt. 3 określa, że „zaspokajanie zbiorowych potrzeb wspólnoty należy do zadań własnych gminy", a w szczególności zadania własne obejmują m.in. sprawy zaopatrzenia w energię elektryczną i cieplną oraz gaz. Z przykrością stwierdzamy, że Prezydent Witold Wróblewski zasłaniając się zasadą poufności trwających negocjacji praktycznie całkowicie wyłączył Radę Miejską od możliwości realizowania zapisów art. 7 Ustawy. Oznacza to, że pełną odpowiedzialność bierze na siebie.
Przez ostatnie dwa lata ze strony przedstawicieli urzędujących władz miasta, słyszeliśmy, że „będziemy budować nowe miejskie źródło ciepła". Podkreślmy, że te słowa padały bez zabezpieczenia na ten cel środków finansowych. Wydano za to tysiące złotych na różne dokumenty, takie jak Dialog techniczny, czy Koncepcję techniczno-ekonomiczną zasilania w ciepło miasta Elbląga poprzez miejską sieć ciepłowniczą. Ileż tysięcy wydano na związane z tym panele, narady, czy seminaria, w których uczestniczyli profesorowie z Katowic czy gdańscy biznesmeni? Niestety dalej znajdujemy się w tym samym miejscu, w którym byliśmy pod koniec 2014 roku, kiedy to Witold Wróblewski został wybrany na Prezydenta Miasta.
Przynajmniej od kilku lat Energa Kogeneracja Sp. z o.o. informuje Miasto, że po 1 lipca 2020 roku musi wyłączyć kotły węglowe wykorzystywane w elbląskiej elektrociepłowni, ponieważ instalacje te nie spełniają norm środowiskowych. Również od kilku lat obecne władze Elbląga prowadzą bezskuteczne negocjacje w tym z największym dostawcą energii cieplnej dotyczące nowej umowy na dostawę ciepła dla Miasta. Z informacji przekazywanych publicznie przez Energę Kogenerację wiemy, że Spółka, aby zainwestować kilkaset milionów złotych w nowe ekologiczne źródła ciepła, potrzebuje zawrzeć z Miastem długoterminową umowę pozwalającą uzyskać zwrot poniesionych nakładów inwestycyjnych. Dziś, na osiem miesięcy przed wyłączeniem części węglowej, nadal nie mamy ani podpisanej umowy, ani alternatywnego źródła energii cieplnej dla Elbląga.
W związku z brakiem decyzji o zawarciu długoterminowej umowy pomiędzy Elbląskim Przedsiębiorstwem Energetyki Cieplnej, a Energą Kogeneracja, w okresie od  1 lipca przyszłego roku do momentu uruchomienia alternatywnego źródła ciepła, mieszkańcy Elbląga w znacznej mierze mogą zostać pozbawieni dostaw ciepła ze względu na brak rezerw mocy w miejskim systemie ciepłowniczym. Przypominamy, że jedną z obietnic wyborczych Prezydenta Wróblewskiego z końca 2018 była obniżka cen energii cieplnej nawet o 20 procent. Rok 2019 mija jednak praktycznie w kompletnej ciszy oraz izolacji mieszkańców od wpływu na decyzje dotyczące modelu zaopatrzenia miasta w ciepło.
Przygotowanej przez Prezydenta Witolda Wróblewskiego uchwały w sprawie stanowiska Rady Miejskiej w zakresie docelowego modelu zaopatrzenia Miasta w energię cieplną nie możemy traktować inaczej, niż jako próby rozmycia odpowiedzialności za to, co może czekać elblążan w przyszłym roku. Podjęcie takiej uchwały przez radnych stwarzałoby bardzo mylne wrażenie, jakoby Rada w jakikolwiek sposób uczestniczyła w pracach nad przygotowaniem docelowego modelu zaopatrzenia Miasta w ciepło. W rzeczywistości z prezentacją dotyczącą tego modelu radni mieli zapoznać się na kilka chwil przed głosowaniem. Zabrakło otwartej dla wszystkich mieszkańców debaty, konsultacji oraz przede wszystkim zaufania i dobrej woli.
Z tego miejsca oświadczamy i apelujemy do Prezydenta Elbląga o przedstawienie jak najszybciej docelowego modelu zaopatrzenia miasta w ciepło. Apelujemy o informację, jak ma wyglądać miejski system ciepłowniczy po 1 lipca 2020 roku z uwzględnieniem istniejących uwarunkowań rynkowych, finansowych, technologicznych i organizacyjnych. Jakie koszty poniesie Gmina w związku z realizacją niezbędnych inwestycji w źródła wytwarzające ciepło dla Elbląga? Nie mamy już czasu na dalsze odwlekanie decyzji w tej ważnej dla mieszkańców sprawie.
/-/ Radni Klubu Radnych Prawa i Sprawiedliwości
 

1
0
oceń tekst 1 głosów 100%