Prawdopodobną przyczyną pożaru w mieszkaniu przy ul. Browarnej było zaprószenie ognia. W wyniku tego zdarzenia śmierć poniosła 83-letnia kobieta. Mieszkała sama. Wiadomo, że paliła. Pożar mógł więc spowodować niedopałek papierosa.

- Na taką hipotezę wskazuje wypalony kawałek obszaru podłogi i nadpalone łóżko – mówi Jakub Sawicki z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Elblągu. - Przyczyną śmierci kobiety były obrażenia górnych dróg oddechowych.

Wiadomo, że kobieta paliła papierosy. Potwierdza to jej syn. 83-latka miała również wstawioną zastawkę serca. Nie można więc wykluczyć, że w grę mogły też wchodzić problemy z sercem. W najbliższym czasie zostanie przeprowadzona sekcja zwłok kobiety, która pomoże wyjaśnić mechanizm powstania śmierci.

Przypomnijmy, że pożar w mieszkaniu przy ul. Browarnej wybuchł w niedzielę, przed godziną 7 rano. Wezwana na miejsce ekipa straży pożarnej, po wyważeniu drzwi, zastała płonące wyposażenie jednego z pokoi. Po ugaszeniu ognia strażacy odkryli ciało kobiety. Mimo rozpoczętej reanimacji i interwencji lekarzy pogotowia, kobiety nie udało się uratować.

Ogień nie rozprzestrzenił się na całe mieszkanie, dzięki zainstalowanemu czujnikowi tlenku węgla oraz zdecydowanej reakcji sąsiadów, którzy od razu powiadomili służby ratunkowe.