Zarobki w polskich miastach wahają się od 3,2 tys. zł do 6,1 tys. zł. Elblążanie zarabiają 3,8 tys. zł
fot. internet
Główny Urząd Statystyczny opublikował dane o zarobkach w 66 polskich miastach na prawach powiatu oraz miast mających powyżej 100 tys. mieszkańców. Pozycję lidera zajęło Jastrzębie Zdrój, które wyprzedziło Warszawę. Elbląg uplasował się na 41 miejscu.
Średnia płaca w naszym mieście wyniosła w ubiegłym roku 3 806,42 zł (oczywiście brutto), co stanowiło 88,7 proc. średniej płacy krajowej. Jest to dużo mniej niż w przypadku Jastrzębia Zdroju, w którym średnie zarobki – 6131,62 zł – to blisko 143 proc. średniej płacy w Polsce. Śląskie miasto nie ma sobie w Polsce równych pod względem płac. W zajmującej drugą lokatę Warszawie średnie zarobki były rok temu o prawie 400 zł niższe – wynosząc 5739,61 zł.
Czy możemy mieć powody do zazdrości? Może i tak, ale przyjrzyjmy się tym, którzy mają od nas gorzej – a takich nie brakuje. Niższe średnie zarobki są m.in. udziałem mieszkańców Zamościa (3794,50 zł), Tarnowa (3791,71 zł), Konina (3785,02 zł), czy zamykającego listę Piotrkowa Trybunalskiego (3229,18 zł)
Źródło: PAP