› bieżące
07:00 / 14.01.2014

Zatrzymano mu prawo jazdy. Czy słusznie?

Zatrzymano mu prawo jazdy. Czy słusznie?

fot. Bartłomiej Ryś

Powracamy do sprawy 30-letniego mężczyzny, któremu niemieccy policjanci zatrzymali prawo jazdy. Utracił tym samym prawo do kierowania wszelkimi pojazdami. Czy słusznie?

Przypominamy, że sytuacja miała miejsce na terenie Niemiec. Tamtejsza policja za popełnione wykroczenia zatrzymała mężczyźnie prawo jazdy. Więcej informacji opisujących prawo zatrzymania dokumentów przez policję (w tym przypadku na terenie Niemiec obywatelowi Polski), udzielił naszej redakcji Krzysztof Daszkowski ze Stowarzyszenia Na Rzecz Praw i Poszanowania Obywateli RP Przez Urzędy Konsularne w Niemczech.

- Przepisy jasno określają, policjanci niemieccy nie maja prawa do zatrzymania polskiego dokumentu, jakim jest prawo jazdy. Jednakże istnieje wyjątek, który pozwala na takie działanie, a mianowicie: jeżeli kierujący jest pod wpływem alkoholu lub narkotyków, a co za tym idzie zagraża bezpieczeństwu innym użytkownikom ruchu drogowego – wyjaśnia Daszkowski.

W opisie sytuacji 30-letniego mężczyzny nie ma jednak mowy za jakie wykroczenia został on ukarany.

- Następnie zatrzymany dokument przesyłany jest do polskiego urzędu w którym został wydany. Jego właściciel ma prawo żądać jego zwrotu. Tylko polska policja może zwrócić się z wnioskiem do sądu, który może orzec zakaz prowadzenia pojazdów samochodowych na terenie Niemiec. W Polsce taka osoba swobodnie może poruszać sie autem, ponieważ wykroczenie czy przestępstwo zostało popełnione poza granicami Polski - dalej wyjaśnia.

Z informacji przesłanych przez Krzysztofa Daszkowskiego jasno wynika, że mężczyźnie prawo jazdy nie powinno być odebrane. Teraz sprawa toczy się jednak w innym kierunku.

Po powrocie do kraju mężczyzna złożył oświadczenie, w którym zeznał, że prawo jazdy zagubił. Wystosował również podanie o wydanie nowego dokumentu. Niestety niemieccy policjanci odesłali zatrzymane prawo jazdy do polskiego urzędu. Do dokumentu załączyli informację, że dokument został odebrany za popełnione wykroczenia, a na mężczyznę został nałożony zakaz prowadzenia pojazdów.

Urzędnicy złożyli zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Niestety za takie zachowanie grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.

3
0
oceń tekst 3 głosów 100%