› poradnik
00:15 / 06.12.2019
Zero waste w łazience
Filozofię zero waste można stosować w wielu dziedzinach życia, również jeśli chodzi o kosmetyki i akcesoria pielęgnacyjne. Oto kilka porad, które pomogą ci rozstać się z plastikiem w łazience raz na zawsze.
Ruch zero waste wiąże się nie tylko ze zmniejszeniem ilości śmieci w naszym otoczeniu, ale także z krytyką konsumpcjonizmu, marnotrawstwa i zbieractwa. Z tego powodu lepiej unikać kupowania kosmetyków na zapas, a akcesoria pielęgnacyjne ograniczyć do niezbędnego minimum. Co zatem można zamienić na wersję bezśmieciową?
- Kosmetyki w plastikowych opakowaniach – najlepiej wymienić je na te pakowane w szkło, papier lub metal (po uprzednim zużyciu tych w opakowaniach z plastiku – nic nie powinno się zmarnować). Warto również zwracać uwagę na składy – w peelingach, pastach do zębów, kremach znajduje się mikroplastik. O jego obecności informują m.in. takie skróty: PET, PP, PE, PES, PA, PU, AC.
- Jednorazowe maszynki – plastikowych jednorazówek raczej nie wyrzucamy po jednym użyciu, ale wystarczą 2-3 golenia, aby te wylądowały w śmieciach. Dodatkowo nie podlegają one recyklingowi, a stąd już tylko krok do rozpadu większych kawałków plastiku na mikroplastik. Alternatywą dla jednorazowych maszynek jest maszynka tradycyjna na żyletki. Jej zakup starczy na wiele lat, a żyletki można z powodzeniem wyrzucać do pojemnika na metale.
- Podpaski i tampony – kobieta w ciągu swojego życia miesiączkuje około 450 razy. Jeśli w ciągu jednego dnia okresu zużywa 2-3 podpaski lub tampony, ilość śmieci staje się ogromna. Dodatkowo są one obleczone plastikiem oraz wybielane środkami chemicznymi. Świetną alternatywą dla tego rodzaju akcesoriów higienicznych są kubeczki menstruacyjne z silikonu medycznego oraz wielorazowe podpaski bawełniane, które wystarczy wypłukać i uprać.
- Szczoteczki do zębów – szczoteczki należy wymieniać co 2-3 miesiące. Podobnie jak w przypadku maszynek, taki plastik nie podlega recyklingowi. O wiele przyjaźniejsze środowisku będą ich odpowiedniki wykonane z bambusa.
- Patyczki i waciki kosmetyczne – patyczki kosmetyczne wykonane z plastiku to prawdziwa zmora. Są one zbyt małe, aby zostały poddane recyklingowi, więc często zostają spuszczane w toalecie. Systemy oczyszczające nie są w stanie ich wyłapać, dlatego trafiają do zbiorników wodnych. Później plastik rozpada się na zabójczy dla zwierząt morskich mikroplastik. Z tego powodu dobrym pomysłem jest zakup wielorazowych bawełnianych wacików oraz patyczków papierowych lub bambusowych.
- Biały papier toaletowy – najczęściej jest on sprzedawany w zbiorczych plastikowych opakowaniach. Rozwiązaniem tego problemu jest kupowanie szarego papieru makulaturowego.
- Gąbka syntetyczna – z powodzeniem można zamienić ją na roślinną, na przykład taką ze sznurka konopnego, bawełny lub luffę.
- Mydło do rąk w płynie – tutaj wystarczy mydło w kostce, które pakowane jest w papierowy kartonik. Warto mieć także drewnianą lub ceramiczną mydelniczkę z dziurkami, aby mydło miało możliwość wysychania.
- Łazienkowe środki czystości – świetną alternatywą dla chemicznych środków czystości będzie połączenie octu i sody. Płyn do prania z łatwością można zamienić na proszek w papierowym kartonie. Zapach i świeżość ubraniom nadadzą mieszanki olejków eterycznych.