› zdrowie i uroda
15:35 / 20.02.2017

Zespół Mobilności Aktywnej lekiem na elbląskie szlaki rowerowe?

Zespół Mobilności Aktywnej lekiem na elbląskie szlaki rowerowe?

fot. archiwum elblag.net

O stanie elbląskich tras rowerowych panuje dość żartobliwa opinia mówiąca, że jest bardzo dobry, dopóki nie trzeba z tych ścieżek korzystać. Dla niektórych to żart, a dla innych dość niewygodna prawda - zależy od punktu siedzenia (na siodełku lub np. przed monitorem komputera). Swojego czasu bardzo szeroko komentowana była kwestia szlaku rowerowego Green Velo (dla niektórych Green "fejlo" - od ang. failure - porażka), dość długo trzeba było czekać na kontynuację inwestycji budowy ciągu pieszo-rowerowego do Krasnego Lasu, a ostatnio poruszaliśmy temat stanu ścieżek rowerowych wiodących przez Bażantarnię. Elbląg miałby rowerzystom wiele do zaoferowania, ale potrzebuje długofalowych działań, które - zdaniem radnego Roberta Turleja i Marii Koseckiej - może zapewnić powołanie Zespołu Mobilności Aktywnej.

Radny klubu Platformy Obywatelskiej o reaktywacji tego zespołu wspominał już w listopadzie zeszłego roku, a ponownie zaapelował o to z Marią Kosecką na lutowej sesji Rady Miejskiej. Robert Turlej jako koronny dowód na to, że Elbląg potrzebuje takiego zespołu podawał choćby przykład źle zaplanowanej inwestycji dotyczącej ciągu pieszo-rowerowego wzdłuż ulicy Konopnickiej.

- Osobiście zgłosiłem wiele uwag, z których część została uwzględniona. Jednak można było temu zapobiec już podczas planowania inwestycji - mówił na sesji Turlej. - Lepszym i na pewno tańszym rozwiązaniem byłoby poszerzenie ulicy Konopnickiej celem wytyczenia pasów rowerowych. Wówczas nie mielibyśmy problemów z przejazdami rowerowymi, wysokimi krawężnikami, studzienkami czy też słupami oświetleniowymi. Zastanawiające jest dlaczego projektant o tym nie pomyślał a może po prostu nie wiedział o takich rozwiązaniach stosowanych nie tylko na zachodzie ale również i w Polsce.

Infrastruktura rowerowa to jednak nie tylko same ścieżki. Jeżeli Elbląg chce w pełni cieszyć się - nie tylko ze względu na zdrowotne aspekty - jednośladami, musi podejść do tej tematyki kompleksowo: już od planowania, po inwestycje.

- Oprócz budowy nowych dróg rowerowych należy wprowadzać udogodnienia przy korzystaniu z tych już istniejących. Przejazdy rowerowe, pasy rowerowe, śluzy, kontra ruch, sierżanty o tym obecnie się nie mówi a należy planować i wprowadzać w życie. Często są to o wiele tańsze rozwiązania niż budowa wydzielonych dróg rowerowych. Można pokusić się również o środki zewnętrzne np. z programów transgranicznych, aby wprowadzić w Elblągu rower miejski a może pomyśleć też o rowerach cargo - wyjaśniał radny.

To właśnie w tym celu miałby powstać Zespół Mobilności Aktywnej, a jego głównym zadaniem miałoby być - oprócz akcji promujących ten środek transportu - przygotowywanie propozycji kompleksowych zmian w miejskiej infrastrukturze rowerowej.

Za przykłady miast, w których infrastruktura rowerowa zachęca ludzi do zmiany środka lokomocji, Robert Turlej podawał Gdynię, gdzie wcielono w życie akcję "Do pracy jadę rowerem" czy sąsiedni Gdańsk, gdzie od 4 do 31 maja rozpocznie się akcja "Rowerowy Maj" skierowana do najmłodszych dzieci z przedszkoli i gimnazjów, ale nie tylko. Gdańska akcja została zainaugurowana w 2014 roku i została bardzo dobrze przyjęta, dzięki czemu kolejne jej odsłony przyciągają coraz więcej placówek edukacyjnych. Elbląg zgłosił swoją kandydaturę do udziału w tym roku obok Sopotu, Gdyni, Tczewa, Warszawy, Wrocławia, Zamościa, Lublin, Krakowa, Pucka, Nowego Dworu Gdańskiego czy Płocka. Według radnego Turleja koordynatorem mógłby być Departament Edukacji i Sportu w Elblągu.

#ElblągMiastemJednośladów?

 

2
0
oceń tekst 2 głosów 100%

Powiązane artykuły

Kto zarządza Green Velo? Nikt

01.02.2016 komentarzy 4

Tuż przed minionymi Świętami Bożego Narodzenia nasz dziennikarz opublikował długą relację ze spotkania w Hotelu Elbląg. Temat: szlak Green Velo, czyli jak...

Trasa w Bażantarni się sypie. Brak winnych. Naprawa za 100 tysięcy złotych

07.02.2017 komentarzy 3

Po deszczu trasa rowerowa w Bażantarni wygląda fatalnie. Wszystkiemu winien brak odwodnienia. Urzędnicy Urzędu Marszałkowskiego w Olsztynie zapomnieli o nim i...