› policja
15:29 / 29.06.2018

Zgubił karawan pogrzebowy. Pomogli policjanci

Zgubił karawan pogrzebowy. Pomogli policjanci

W Elblągu policjanci kryminalni brali udział w nietypowej interwencji. Właściciel karawanu pogrzebowego powiadomił policję o kradzieży auta. Okazało się, że kradzieży nie było. Były jednak kłopoty z pamięcią kierowcy. To właśnie ona była przyczyną zamieszania. Policjanci znaleźli auto. Było zaparkowane kilkanaście metrów dalej.

Nietypowa interwencja miała miejsce wczoraj (28 czerwca 2018 r.) przy ul. Malborskiej w Elblągu. Około godz. 14:00 młody mężczyzna wbiegł do komendy i powiedział, że skradziono mu... karawan pogrzebowy.

Samochód był rzecz jasna jego narzędziem pracy. Auto miał zaparkować pod jedną z kamienic na ulicy Malborskiej w Elblągu. Tam wszedł na chwilę, do będącej nieopodal, przychodni lekarskiej. Jak wrócił samochodu już nie było - tak gorączkowo relacjonował to mundurowym.

Policjanci uważnie wysłuchali zgłaszającego i wyjrzeli przez okno na ulicę Malborską. Widok z okna komendy wystarczył, by rozwikłać zagadkę kradzieży. Jak się okazało mężczyzna pomylił miejsca. Zaparkował o jedną kamienicę dalej. Podziękowaniom nie było końca.

Policjanci apelują o rozwagę!

W ciągu roku policjanci z Elbląga odnotowują kilka podobnych przypadków. Zazwyczaj o miejscu parkowania zapominają panie, pochłonięte zakupami, ale wśród zapominalskich zdarzają się także mężczyźni. Takie sytuacje wynikają z roztargnienia zgłaszających. Policjanci apelują do kierowców o rozwagę.

Jakub Sawicki, Zespół Prasowy KMP Elbląg

1
0
oceń tekst 1 głosów 100%