Inwestorzy, którzy ulokują warte ponad 30 mln zł projekty w Rybniku (Śląskie), mogą liczyć na zwolnienie z podatku od nieruchomości. Samorządowcy liczą, że ulgi pobudzą inwestycje i przysłużą się m.in. powstaniu klastra lotniczego wokół miejscowego lotniska.

Wchodząca w lipcu w życie uchwała miejskich radnych w tej sprawie będzie obowiązywać do końca 2013 r.
Możliwość zwolnień podatkowych nie dotyczy dużych sklepów, banków i stacji benzynowych.

Okres zwolnienia podatkowego zależy od wartości inwestycji oraz terminu zakończenia ich realizacji. Te powyżej 1 mld zł, zakończone przed końcem 2018 r., mogą liczyć na 9-letnie zwolnienie z podatku. Projekty warte ponad 100 mln zł, gotowe do końca 2017 r., będą zwolnione na 3 lata, a inwestycje za ponad 30 mln zł, gotowe do końca 2016 r. - na dwa lata.

Jak powiedział we wtorek PAP prezydent Rybnika Adam Fudali, inwestycją wartą ponad 1 mld zł, która planowana jest w Rybniku, jest budowa nowego bloku energetycznego o mocy ok. 900 megawatów w Elektrowni Rybnik, z grupy EdF. Samorządowcy liczą, że 9-letnie zwolnienie z podatku od nieruchomości będzie argumentem, który wezmą pod uwagę władze francuskiego koncernu, decydując o realizacji inwestycji.

Prezydent miasta ma nadzieję, że miejscem innych inwestycji - wartych ponad 30, a nawet ponad 100 mln zł, a więc także korzystających ze zwolnień, będzie rejon rybnickiego lotniska sportowego. Samorządowcy chcą, aby to trawiaste dzisiaj lotnisko zostało zmodernizowane i dostosowane także do ruchu biznesowego.

"Dużą inwestycją będzie samo dostosowanie lotniska w Gotartowicach (dzielnica miasta - PAP) do odpowiednich parametrów i nowych funkcji, ale na tym nie koniec. Wokół mamy 85-hektarowy teren inwestycyjny, gdzie chcemy ulokować firmy wyspecjalizowane w produkcji i usługach lotniczych, w ramach tzw. klastra lotniczego" - wyjaśnił Adam Fudali.

Jego zdaniem, wokół lotniska, które mieści się w pobliżu węzła autostrady A1, linii kolejowej oraz projektowanej drogi Pszczyna-Racibórz, mogą ulokować się firmy wytwarzające części do samolotów lub nawet producenci ultralekkich maszyn. Jeżeli wielkość ich inwestycji przekroczy 30 mln zł, skorzystają ze zwolnień  podatkowych.

Rybniccy samorządowcy liczą również na inwestycje w ścisłym centrum miasta. W ostatnich dniach ogłoszono przetargi na sprzedaż zlokalizowanych tam nieruchomości. Jak powiedział prezydent, na tych terenach może powstać hotel wraz z centrum obsługi biznesu oraz budynek wielofunkcyjny, gdzie znajdą się m.in. biura i mieszkania.

Na sprzedaż wystawiono m.in. teren o powierzchni 0,83 hektara w ścisłym centrum 140-tysięcznego Rybnika, pomiędzy ulicami 3-go Maja i Miejską - w bezpośrednim sąsiedztwie Urzędu Miasta. Cena wywoławcza to ponad 6,3 mln zł - prawie o 2 mln zł mniej niż w poprzednim przetargu.

Przedmiotem przetargu - również z niższą ceną niż poprzednio - są także dwie niezabudowane działki przylegające do miejskiej obwodnicy, w sąsiedztwie hipermarketu i terenu rekreacyjno-sportowego (o powierzchni ok. 5 hektarów oraz ponad 3,3 hektara) oraz nieruchomość przy ul. Hallera, w pobliżu rynku, sądu i targowiska miejskiego.

Władze Rybnika już wcześniej przygotowały dla inwestorów ofertę nawet 10-letniego zwolnienia z podatku od nieruchomości. Dotyczyło to firm, które zainwestowały na poprzemysłowych terenach w mieście co najmniej 1 mln zł lub stworzyły 30 nowych miejsc pracy. Ci, którzy zainwestowali odpowiednio co najmniej 300 tys. lub 100 tys. zł, mogli liczyć na 50 proc. lub 30 proc. ulgi w podatku.

Obecnie z takich zwolnień korzysta 16 podmiotów, które zainwestowały tam w sumie ponad 38 mln zł. 15 firm korzysta ze zwolnień ze względu na dokonane inwestycje, jedna ze względu na zwiększenie zatrudnienia (o 30 osób). W 2004 r., gdy program ruszał, łączna kwota zwolnień podatkowych z tego tytułu przekraczała zaledwie 3 tys. zł; w 2008 r. po raz pierwszy przekroczyła 1 mln zł rocznie.

W Rybniku z podatku od nieruchomości są również zwolnieni właściciele kamienic w centrum miasta, którzy zdecydowali się odnowić ich elewacje. Programem objęto jak dotąd ok. 30 domów.