› sąd
11:06 / 13.04.2016

Zimne termy Protasa ponownie pod okiem prokuratury

Zimne termy Protasa ponownie pod okiem prokuratury

fot. Facebook Termy Warmińskie

Termy warmińskie, czyli flagowa inwestycja Jacka Protasa ponownie trafiła pod lupę prokuratury. Na polecenie Prokuratury Generalnej, śledczy z Białegostoku po raz kolejny przyjrzą się inwestycji - podaje TVP. Pierwsze podejście (2014) zakończyło się umorzeniem po ponad roku badania sprawy.

Jak dowiaduje się Telewizja Polska, nowy prokurator referent zapoznaje się z materiałem dowodowym w tej sprawie.

Jak tylko się z nim zapozna, zaplanuje czynności do wykonania. Podjęcie śledztwa dotyczy dwóch głównych wątków postępowania: zaplanowania i zrealizowania tej inwestycji — mówi dla TVP Andrzej Bura, zastępca prokuratora okręgowego w Białymstoku.

Prokuratura Generalna nakazała białostockim śledczym uzupełnić materiał dowodowy z poprzedniego śledztwa, ponieważ chcą wyjaśnić, czy urzędnicy odpowiedzialni za budowę Term Warmińskich nie dopuścili się przekroczenia uprawnień bądź też niedopełni obowiązków przy podejmowaniu decyzji o rozpoczęciu inwestycji. Chodzi oczywiście o sprawę tak zwanych „zimnych term” - urzędnicy podjęli decyzję o budowie nawet po tym, jak została ustalona temperatura wody. Prokuratura chce wiedzieć, na czym opierali przekonanie o rentowności term.

Pierwsze śledztwo białostockiej prokuratury rejonowej zostało umorzone po roku badania sprawy, w 2014 r. Wtedy stwierdzono, że ani starosta lidzbarski, ani zarząd województwa nie złamali prawa jeżeli chodzi o podjęcie decyzji w sprawie budowy.

O tym, że woda pod Termami Warmińskimi jest za zimna i trzeba będzie ją podgrzewać (co przekłada się na kompletną nierentowność całej inwestycji) było wiadome już w 2009 roku. Pomimo tego, ówczesny marszałek województwa warmińsko-mazurskiego Jacek Protas zdecydował się na budowę (później prześmiewczo nazywanych) „zimnych term”. Na sam odwiert, który potwierdził, że w Lidzbarku Warmińskim nie ma gorących źródeł, otrzymał dofinansowanie rzędu 5,5 mln zł.

Dziś, po zmianie rządu, gdy PO jest w opozycji, Jacek Protas może mieć spory problem.

 

2
0
oceń tekst 2 głosów 100%

Powiązane artykuły

Zimne Termy Warmińskie już otwarte, a J. Protas... usuwa komentarze

08.01.2016 komentarzy 12

W czwartek, z wielką „pompą” otwarto Termy Warmińskie w Lidzbarku Warmińskim – sztandarową inwestycję Jacka Protasa, który został nazwany...