Ku zaskoczeniu kibiców, z zespołem piłkarek ręcznych Startu przed rozpoczęciem sezonu postawiła się rozstać Ekaterina Dzhukeva. Rozwiązanie kontraktu nastąpiło na jej prośbę.

Bułgarska bramkarka o doskonałych warunkach fizycznych nie zagra już w Starcie Elbląg ani jednego meczu. Kiedy w zeszłym sezonie przychodziła do drużyny mówiło się, że ma jeden cel - być zawodniczką podstawowego składu. I tak też było w trakcie sezonu. Niejednokrotnie wykazywała się dużymi umiejętnościami i ratowała elbląski zespół przed utratą goli. Podpisany kontrakt obowiązywał ją do końca mają przyszłego roku. "Ekaterina przyszła do nas z prośbą o rozwiązanie kontaktu za porozumieniem stron. Wspomniała, że ma ciekawą propozycję z innego klubu. Zarząd nie był za bardzo zainteresowany takim rozwiązaniem sprawy. Stąd też 3 czerwca podpisaliśmy aneks do umowy, dzięki któremu jej kontakt ulega zawieszeniu. Będzie ona dalej naszą piłkarką, ale w związku z tym, że nie będzie wykonywać dla nas pracy, klub nie ma wobec niej finansowych zobowiązań. Klub, który będzie chciał, by grała w tamtejszym składzie, będzie musiał ją wykupić." - powiedział Dariusz Bajczyk z elbląskiego Startu.

Dziś już wiemy, gdzie od przyszłego sezonu zagra Bułgarka. Jak informuje strona internetowa aktualnych Mistrzyń Polski MKS-u Lublin, Ekaterina od czwartku jest zawodniczką tamtejszego zespołu. O miejsce w składzie przyjdzie jej zmierzyć się z reprezentantką Polski Weroniką Gawlik oraz Aleksandrą Baranowską.

Nieobecność Bułgarki w elbląskim Starcie to nie jedyne zmiany w składzie zespołu. Klub nie przedłużył kontraktów z: Hanna Sądej, Adrianną Konefał, Anna Frąckiewicz, Martą Woronko, Zuzanną Pesel oraz kolejną bramkarką Agnieszką Kordunowską. Nowe twarze w Starcie to: etatowe kadrowiczki Kinga Grzyb (z Ruchu Chorzów), Katarzyna Koniuszaniec (dotychczas Vistal Łączpol Gdynia), Joanna Waga (z Piotrcovii Piotrków Trybunalski) oraz Ewa Sielicka - wychowanka Truso Elbląg i uczennica SMS Gliwice.