Zmodernizowany hangar Jachtklubu Elbląg to obiekt, z którego żeglarze mogą być dumni (+ zdjęcia)
fot. Marcin Mongiałło
8 września odbyło się uroczyste otwarcie zmodernizowanego hangaru żeglarskiego Jachtklubu Elbląg, który znajduje się przy ul. Radomskiej. Wzięli w nim udział marszałek województwa warmińsko-mazurskiego Gustaw Marek Brzezin, prezydent Elbląga Witold Wróblewski, komandor Jachtklubu Elbląg Ryszard Seroka oraz liczne grono wodniaków, który przybyli na tę okoliczność wraz z rodzinami. Atrakcją wieczoru był koncert zespołu szantowego Atlantyda.
Administratorem wybudowanego w ubiegłym wieku hangaru, znajdującego się na terenie portu jachtowego przy ul. Radomskiej 29 w Elblągu, jest Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji, natomiast użytkownikiem – Stowarzyszenie Jachtklub Elbląg. Hangar od lat wymagał pilnego, kompleksowego remontu. Problemem był m.in. przeciekający dach. Miasto zdecydowało się pozyskać pieniądze z zewnętrz oraz wspomóc inwestycję z własnych środków. Modernizację przeprowadzono dzięki środkom pochodzącym z Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia Mazury (2,2 mln zł) oraz środkom własnym (0,5 mln zł).
Zmodernizowany za kwotę 2,7 mln zł hangar robi wrażenie. Został określony jako najnowocześnjejszy w północnej Polsce. Cały budynek został gruntownie odnowiony. Powierzchnia użytkowa obiektu wzrosła o ponad 80 metrów kwadratowych i wynosie obecnie 1857,7 m2. Wybudowana została bosmanka z widokiem na basen portowy, sala wykładowa, system wyciągania jachtów oraz dźwig do wyciągania silników.
Komandor Ryszard Seroka przypomniał, że hangar powstał w końcu latach 70-tych. W 1980 r. przeprowadzili się w to miejsce żeglarze z Ogniska TKKF Zamech, poprzednika Jachtklubu. Powodem było to, że poprzednie miejsce zajmowane przez klub było położone w bezpośrednim sąsiedztwie budowanego w tym czasie mostu i obwodnicy kolejowej do stacji Elbląg Zdrój. Jak przypomniał komandor, członkowie Jachtklubu posiadali wówczas 10 jachtów, dzisiaj natomiast jest ich 70. W 1985 r. doszło do nacjonalizacji mienia TKKF Zamech. Klub przeszedł wówczas we władanie miasta Elbląg.
Komandor wspomniał sylwetki wielu ludzi, dzięki którym Jachtklub Elbląg dziś funkcjonuje i ma się dobrze, m.in. Bolesława Wojciechowskiego, Waldemara Zimnocha, Henryka Malentowicza, Stanisława Szlendaka, Marka Baumana.
Z ramienia klubu inspektorem nadzoru był Henryk Malentowicz. Heniek znany jest z konsekwencji, z uporu. Taki powinien być inspektor. Właśnie Heniu zadbał o to, że niektóre sprawy, które nie były ujęte w dokumentacji zostały wykonane, np. mamy wodę na zewnątrz. Heniu swoim uporem i determinacją spowodował, że mamy w klubie wiele spraw.
– tymi słowami komandor podziękował Henrykowi Malentowiczowi za wielkie zaangażowanie i ogrom pracy na rzecz klubu.
Podziękował także szczególnie Markowi Baumanowi:
Marek jest taką dobra duszą w naszym klubie. To dzięki jego dobremu słowu, to dzięki jego zaagażowani uw naszym klubie sprawy idą we właściwym kierunku.
Powiązane artykuły
Elbląscy żeglarze uroczyście rozpoczęli sezon (+ zdjęcia)
10.06.2019
W minioną sobotę (8 czerwca) żeglarze z Jachtklubu Elbląg uroczyście rozpoczęli sezon żeglarski 2019. Inaugurację uświetniła obecność znamienitych...