48-letni elblążanin został przez sąd tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. O areszt wnioskowali policjanci oraz prokurator prowadzący sprawę zanęcania się 48-latka nad żoną. Sprawcy może teraz grozić kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.  

Zatrzymany przez policjantów 48-latek znęcał się nad swoja żoną. Mężczyzna był już wcześniej karany za ten czyn. Teraz sytuacja się powtórzyła. Do domowych awantur dochodziło, gdy pił alkohol. Powrót do mieszkania kończył się zwykle kłótnią, podczas której nierzadko dochodziło do rękoczynów. W wyniku szarpania, popychania czy też uderzania, żona 48-letniego mężczyzny doznawała obrażeń.

Jedna z takich awantur miała miejsce w maju. Po niej domowy agresor został zatrzymany przez policję.  Oprócz awantur, sprawca wyganiał z domu kobietę, wyzywał ją a także groził. Policjanci prowadzący postepowanie dotyczące znęcania przesłuchali świadków i potwierdzili te czyny. Zdecydowano o tym, aby wystąpić do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie 48-latka na czas toczącego się  postępowania. Wczoraj sąd przychylił się do tego wniosku i aresztował go na 3 miesiące.

Za znęcanie się nad osobą najbliższą Kodeks Karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.

podkom. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu