Trzy dni temu alarmowaliśmy, że na tym skrzyżowaniu powinna zostać zainstalowana sygnalizacja świetlna. Jednak GDDKiA nie widzi obecnie takiej możliwości. Tymczasem wczoraj doszło znów do groźnego wypadku na skrzyżowaniu z obwodnicą Elbląga.

Niestety znów to skrzyżowanie zbiera swoje ponure żniwa. W niedzielę, po godz. 17.00 doszło do wypadku, w którym wzięły udział cztery samochody a pięć osób zostało rannych. Kierowca hundaia, chcąc włączyć się do ruchu, wymusił pierwszeństwo przejazdu na prawidłowo jadącym z kierunku Gdańska volkswagenie touran. Siła uderzenia była tak duża, że volkswagen wyjechał na przeciwległy pas, gdzie zderzył się jeszcze z dwoma innymi samochodami. W wyniku wypadku pięć osób zostało rannych. Przez około godzinę czasu ruch w tym miejscu został zablokowany.

Trzy dni temu poruszaliśmy na łamach elblag.net problem związany z bezpieczeństwem na tym skrzyżowaniu. Wskazywaliśmy, że powinna tu zostać zainstalowana sygnalizacja świetlna, która regulowałaby ruch samochodów. Na skrzyżowaniu ul. Żuławskiej z obwodnicą Elbląga sygnalizacja jest. Na przedłużeniu Trasy Unii Europejskiej niestety nie ma. Nie ma też żadnych przeciwwskazań, aby taki sygnalizator tam działał. W tym miejscu dochodzi natomiast do wielu niebezpiecznych sytuacji.

Kierujący wyjeżdżający z Elbląga w stronę Warszawy, jak również Ci zjeżdżający do Elbląga od strony Trójmiasta nie zawsze trafnie oceniają odległość nadjeżdżających pojazdów. W wyniku tego dochodzi do wymuszeń pierwszeństwa. Jak sygnalizacja świetlna zdała by egzamin w tym miejscu? Z pewnością wpłynęłaby na wzrost bezpieczeństwa. Co z kwestią płynności ruchu? Można przypuszczać, iż brak modernizacji lewoskrętu do Elbląga od strony Trójmiasta mógłby powodować utrudnienia w ruchu.

O możliwość powstania w tym miejscu sygnalizacji pytaliśmy specjalistę ds. Koordynacji i Monitoringu Inwestycji GDDKiA - Romana Grzelkę. Dowiadujemy się, że z powodu trwającego drugiego etapu przebudowy drogi S7, jakiekolwiek rozmowy na ten temat są w tej chwili bezcelowe. Faktem jest, że w teorii nie istnieją techniczne przeszkody usytuowania w tym miejscu sygnalizacji.

Niestety bliżej tę kwestię możemy poruszyć najszybciej po zakończeniu obecnego projektu. Dziś pozostaje nam czekać na efekty modernizacji "siódemki" i powrócić do tematu w przyszłości.