Zobacz co oni wyczyniają na drążkach. Wideo z treningu ulicznego w Elblągu
fot. Konrad Kosacz /elblag.net
W Elblągu już rośnie ich fanklub. Choć street workout, zwany treningiem ulicznym istnieje w Polsce dopiero od kilku lat, oni „chwycili” to. Ćwiczą na podwórkach, wykorzystując elementy zabudowy miejskiej. Robią to co wydaje się niemożliwe. Chociaż nie ma dla nich u nas miejsca, nie poddają się. Właśnie na ławkach pod blokami zrodził się pomysł, by złożyć wniosek do Budżetu Obywatelskiego o stworzenie pierwszego parku dla streetworkout’erów w Elblągu. Czy warto na nich głosować? Oceńcie sami.
Nie biorą odżywek, wspomagaczy ani sterydów. Wszystko czego nauczyli się, wypracowali siłą woli. Początkowo oglądali filmiki na youtubie, które stały się dla nich inspiracją. Ćwiczą codziennie, nie zatrzymuje ich upał, mróz czy deszcz. Street workout’erzy z Elbląga tworzą nieliczną, ale silną grupę sportowców. Pokazują, że osiedla nie tylko są miejscami gdzie można zapalić i wypić piwo. Można zrobić z nich „siłownie” do ćwiczeń na powietrzu. I przy użyciu prostych elementów, dojść do wysokiego poziomu.
- Jedynym problemem w Elblągu jest to, że posiadamy tylko jedno miejsce z drążkami. Kiedyś ćwiczyliśmy na poręczach przy Szkole Muzycznej. Obecnie z powodu przebudowy tego obiektu, straciliśmy swoje miejsce – mówi Damian, założyciel grupy Elbing Getto Workout.
Zapraszamy do oglądania filmu.