Zrzeszają młodych ludzi, którzy kochają mundury i ratownictwo
fot. facebook.com/grizbelik
Idealną sytuacją jest ta, w której pasja może być połączeniem przyjemnego z pożytecznym. Grupa Ratowniczo-Interwencyjno-Zabezpieczeniowa "BIELIK" to stowarzyszenie, które stanowi odpowiedź na brak aktywności młodych ludzi, którzy po szkole nierzadko bardzo dużo czasu spędzają przed ekranem monitora. Warto zauważyć, że powszechnym problemem jest to, że idąc do pracy nie posiadają odpowiedniego doświadczenia wymaganego przez pracodawcę. Stowarzyszenie aktywizuje młodzież, dając jej możliwość wzięcia udziału w akcjach związanych z zapewnieniem bezpieczeństwa, dbaniem o życie i zdrowie innych ludzi. Tym samym młodzi ludzie zdobywają doświadczenie tak bardzo dziś potrzebne na rynku pracy.
G.R.I.Z. "BIELIK" zajmuje się zrzeszaniem miłośników munduru. Nie wchodzi w kompetencję agencji ochrony, lecz podejmuje współpracę w ramach której członkowie stowarzyszenia nabywają doświadczenie w zabezpieczeniu imprez masowych, uczestnicząc w różnorakich imprezach i świadcząc pomoc przy ich zabezpieczeniu. Warunki członkostwa? Ukończone 16 lat
Zrzeszamy aktualnie około 20 osób. Chcemy, żeby było to jeszcze więcej młodych ludzi, którzy lubią mundury, ratownictwo, zabezpieczenie imprez plenerowych. W formie aktywnego spędzania czasu staramy się zarażać pasją i pomóc ukierunkować swoją przyszłość. Ułatwiamy możliwość pozyskania kwalifikacji i uprawnień związanych z ochroną osób i mienia, jak również ratowaniem życia. Działamy zaledwie kilka miesięcy. Chcemy pomagać firmom ochroniarskim, ale na pewno nie chcemy wchodzić w ich kompetencje. Dajemy szansę młodym ludziom na zdobycie potrzebnych doswiadczeń, umiejętności związanych z ochroną osób i mienia. Nasi ludzie posiadają takie kursy jak steward, związane mocno z PZPN. Mamy za sobą już zabezpieczenia meczy na PGE Arena w Gdańsku, co jest niespotykane w tak krótkim czasie. Przypomnę, ze dzialamy zaledwie 3 miesiące. Bardzo zależy nam na tym, żeby zrzeszać młodzież i dorosłych. Aby do nas dołączyć trzeba mieć minimum 16 lat
- mówi Karol Hoffman, jeden z założycieli stowarzyszenia.
Jak to się stało, że pojawiliście się w Elblągu? Kim jesteście? Skąd ten pomysł?
Jest nas czwórka założycieli. Spotkaliśmy się na Wielkiej Orkestrze Świątecznej Pomocy. Od tego się wszystko zaczęło. Jest to stowarzyszenie non profit, a więc nie jesteśmy nastawieni na zarabianie pieniędzy. Chcemy wspomagać ludzi w osiąganiu celów. Nie jesteśmy z przypadku. Są u nas osoby z doświadczeniem w pracy w jednostkach specjalnych. Na WOŚP tworzymy grupę zabezpieczajacą i chłopaki mają wieloletnie doświadczenie. Jeden z nas jest związany z WOŚP od 20 lat. Zabezpiecza WOŚP i chce podzielić się zdobytą wiedzą. Chcemy wspierać młodych ludzi w zbieraniu doświadczenia, ale wszystko non profit
- podkreślił Karol Hoffman.
Jak młodzi ludzie mogą się z Wami skontaktować?
Zapraszamy na nasz profil na Facebooku: facebook.com/grizbelik.