Komentarze (28)
4.29 zł za litr benzyny. A będzie jeszcze taniej
chyba bedzie jeszcze tanie do 3,70 l Pb95
Teraz za 95 4.03zł/litr
Ja tankuję na Leclerku od początku i do tej pory nie miałem zastrzeżeń. Ale... miesiąc temu zatankowałem tam ropę do zbiornika, z którego wcześniej spuszczono całe paliwo. Po dwóch tankowaniach na Leclerku silnik nie zapalił. Okazało się, że w filtrze paliwa jest woda. Lipa jak na około 40 litrów ropy wody jest tyle żeby samochód nie zapalił.
Ja osobiście powiem ze nie tankuje ruskiej i nie tankuje w Leclercu a mam ON za 4.19 i to polską. tylko muszę wyjechać z Elbląga około 4km
Ah ta polaczkowa mentalność... 100x bardziej wolę ruską ropę czy 92 z grzechotek niż to coś z eleclerc... Tak geniusze, 92 to nic strasznego ;) I wcale nie trzeba być dziadem żeby tankować w Rosji, jak każdy nie lubię tam jeździć ale po co mam płacić 4.3zł za syf jak zapłacę tam 2.10 za moją ulubioną 92 i śmigam aż miło. Średnie spalanie 12/100 przy silniku 2.5V6, dużo? To teraz policzcie ile wasze polonezy palą xD Co do Ruskiej ON to HDI, DCI i inne tego typu wynalazki jeżdżą aż miło ;) Wolę dać zarobić ruskom niż polskim...#@?, co to ma znaczyć (no już nie ale..) 5 zł za litr paliwa... Zgroza
To sobie przepłacaj za polskie paliwo... I kto tu jest głupi ;)
Jak bedziesz jezdzil Lada czy duzym fiatem to 92 jest dobra ,ale nie do nowszych autel .. walic Ruska benzyne i tych dziadow co to sprzedaja i nalewanie przez nalewaki ,, 100 razy lepiej wole u nas kupowac , 92 benzyna to szczyny ,,, Jak jezdzisz starym padlem z 95 roku Omega to mozesz kac taki syf ,,wiem wiem to nazywa sie byc zyla i zalowac sobie zatankowac lepszej a i tak masz taniej, Polaczkowa Glupota to jest to co piszesz... A i do tego nie dorabiam KGB i SRUPUTINA
@ SHELL VI Power a TY myślisz że skąd paliwo w Lotosie czy Orlenie jest ? Rosnieft mówi ci to coś ,:]
tankuje tam benzyne od roku, przejechane ok 20tys km i nie widzę różnicy w jakości miedzy paliwem z l'clerca a np. orlen
Do "cd" Skoro zaistniaL taki fakt o którym napisałeś, to należało próbki paliwa wysłać do analizy laboratoryjnej i po otrzymaniu wyników zaskarżyć stację. Nie wyobrażam sobie jednak aby zjawisko fałszowania paliwa bylo nagminne. Stacja by się nie wypłaciła. To nie jest jakiś przydrożny handlarz. Proszę się przed napisaniem dobrze zastanowić nad tematem i nie zwalać na paliwo, że zdezelowane autko "wysiadło"
Tankowalem 3 miesiace na tej stacji po czym popowtryski do regeneracji,w serwisie powiedzieli mi ze to wina paliwa ..Wczesniej tankowalem tylko na schellu,w leclerku skusila mnie lepsza cena i dostalem za swoje..teraz w sumie tez kusi,ale jak pomysle o kosztach to mi przchodzi.
Do "kk" : Z Johnnym i ta stacją nie mam nic wspólnego. Nie zdarzyło się abym wlał trefnego paliwa. Powtarzam, jest dobrej jakości. Wypowiadam się tylko na temat 95-ki. Nie wiem nic o pozostałym asortymencie. Ale znajomi tankują ON i tez nie narzekają. Pozdrawiam niezadowolonych.
Nie jestem pracownikiem stacji.Dla mnie paliwo jest ok.Nie widze powodu aby przeplacac.
tak qawq tylko musiałes dać w łapę ruskiemu, odstać swoje w kolejce i patrzeć na te ruskie mordy które mogą tobą pomiatać jak chcą. Ja też jeździłem na LUKA ale przy tej cenie benzyny trzeba być dziadem albo przewozić fajki na wagony żeby tam jeździć...
owszem, paliwo potaniało, ale stawianie do porównania stacji przy E'leclerc to pomylka. wlalem raz i nigdy więcej. Spalanie z 6 l/100km raptownie skoczylo do 10l/100km wiec suma summarum, żadna oszczednosc (mowa o ON). Jak była po około 4.8 wlalem za 50 zl (czyli ponad 10l ), zrobiłem na tym ledwie 120 km, następnie wlalem na "normalnej" stacji (celowo nie podaje której aby nie być posadzonym o reklamę. Na tej "normalnej" było wtedy po ok. 5.08, wlalem również za 50 zl (czyli tym razem niecale 10l ) na czym bez problemu zrobiłem 160km. Ucinajac spekulacje, styl jazdy taki sam, codziennie jade do pracy obwodnica, a wracam miastem. Jak dla mnie, paliwo z tej stacji to porazka... a wystarczy samemu policzyć.
Ja około roku tankowałam na stacji w Leclercu , do czasu aż znajomy powiedział że też kiedyś tankował i jego samochód wiele więcej palił niż po zatankowaniu na statoil czy orlen i mniej zamulony , paliwo niby tańsze ale jakiej jakości. Ja zmieniłam stację na statoil i nie ma w ogóle porównania po zatankowaniu 20litrów ON w leclerku przejechałam max 250 km a po zatankowaniu na statoil spokojnie przejeżdżam 350 km. Nie mogłam uwierzyć że taka różnica jest w ogóle możliwa a jednak tak jest naprawdę.
a ja dzis tankowałem po 2,10 zł ON 60 km od elblaga w sasiadow hehehe
Dziś tankowałem na lotosie 95tke za 4,73 zł czyli drożej o 44 gr na litrze niż w Leclercu!!! Skąd i po ile kupują paliwo w Leclercu, że jest az taka duza różnica w cenie?
To każdy wie ze dolewają wszystkiego czego się da .
Koniecpolski, johnny to ta sama osoba, pewnie pracownik stacji na leclerku. Nic dziwnego ze zachwala to badziewie.
Nie rozumiem tych komentarzy.Chcesz tankowac za szesc zlotych to tankuj.Ja tankuje na Leclerku od lat i jestem wniebowziety.Mam nadzieje ze cena spadnie do rownych 4zlotych.Tez wlewam tylko 95-tke i jest GIT!!!
Ta ropka,to nie to co statoil ,BP czy nawet orlen..moje autko zaczelo szfankowac po tym z leclerka...wiec zmienilem stacje i jest okay
ZONK, a na jakiej podstawie tak twierdzisz? To można stwierdzić laboratoryjnie a nie tak wg. własnego widzimisię. Tankuję od samego początku na tej stacji i nie stwierdzam niczego złego w tym paliwie. Wlewam tylko 95 - tkę. Pozdrawiam.
średnie spalanie mojego samochodu na trasie Elbląg-Gdańsk (Yaris) przy prędkości 100 km wyniosło 6,3l na 100 km (Paliwo kupione w tej stacji) podczas, gdy po zatankowaniu na Lotosie średnia spadła do 5,4 l. A i samochód był jakiś żywszy.
tylko czemu na tym smieciu z leclerka jezdzic sie nie da smierdzi ta ropa odpad z rafinerii
Chyba trzeba wynająć cysternę i zrobić zapas :P
najgorsze paliwo w mieście .niska jakość i niska cena .