Komentarze (3)
800 kilogramów ryb odebrali strażnicy kłusownikom

Do bidula nie moga trafic bo musza byc pr badane przez sanepid a to sa koszta wiec. Biora dla siebie. Pajace

I co się stało z tymi rybami odebranymi kłusownikom.Pewnie trafiły do domu dziecka?

Jestem jak najbardziej za surowym karaniem kłusowników, tych prawdziwych, a nie gnębieniem wędkarzy... Ostatnio byłem świadkiem, jak strażnik przyczepił się do wędkującego po sąsiedzku, bo miał dłuższe wąsy obecnie niż na zdjęciu w karcie pływackiej.