Komentarze (14)
Arek Pasożyt buduje z elblążanami dom z niczego. Zobacz, jak zamierza to zrobić
"Pierwszy dom" - to znaczy że powstaną inne? Jest tam apteczka gdyby się ktoś skaleczył? Ktoś to później rozbierze czy zostanie taki szałas aż się komuś stanie krzywda? Mi to wygląda na zalążek cygańskiego osiedla.
Ty się ekologi poucz. Nie rozumiesz przekazu.
Do SAURON'SEYE: Za takie pomówienia cieciu powinieneś dostać w oko. Niestety nie masz odwagi stanąć przed galernikami i powiedzieć tego co cie boli w twarz, tylko twardziela w necie zgrywasz "internetowy cipoludku".
Wszystko fajnie, ale skoro to projekt galeryjny to dlaczego Arek i Karina są pozostawieni sami sobie...
Sami sobie, bowiem panowie galeriowcy jak jeden w tym czasie wolą sobie neta przeglądać, palić papieroski, pić piwko (taki obrazek można zaobserwować ilekroć się wchodzi do galerii) a biedny pan dyr niby tego nie widzi. Ba lepiej, twierdzi, iż są tak bardzo "zapracowani", że nie mają czasu robić firmowego projektu...
Ale super! Pozytywny gość, w przeciweiństwie do elbląskich narzekaczy na wszytsko...Powodzenia!
Dziś w nocy, z niedzieli na poniedziałek, jakieś menele , rozbili tę konstrukcję w nocy, pocięli mu także namiot.I takie oto są elbląskie buraki,nachlani tanim winem, kazdemu zniszczą jakąkolwiek inicjatywę,
jakieś chłystki rozwaliły parę desek i jedno krzesło, które zrobiły osiedlowe dzieciaki, ale namiot nie został pocięty i konstrukcja też nie została ruszona, z tego co widzę to dzieciaki się takimi incydentami w ogóle nie zniechęcają i zbijają następne meble, a sam pan Arek też się żywo krząta, więc inicjatywa idzie do przodu
marudy i narzekacze, może przejdziecie się na Władysława IV i zobaczycie jak facet fajnie próbuje zainteresować dzieciaki sztuką, jak się nimi zajmuje, dzieciaki do niego lgną i dla tego pana to najlepsze rekomendacja
Ma odpowiednie nazwisko dla działącza za publiczne pieniądze.
może niestosowne pytanie ale męczy mnie: gdzie się kąpie i załatwia potrzeby fizjologiczne?
Pytanie zasadne, nawet bardzo. hymmm tez nie wiem. :D
nomen omen arek pasożyt - mam nadzieję że um nie dał mu pieniędzy na tą zabawę - paranoja
UM nie, ale Ministerstwo Kultury o czym można nawet przeczytać na stronie projektu ;)