Komentarze (2)
Bił żonę i groził jej śmiercią. Teraz posiedzi
to można tak nakazać komuś opuścić mieszkanie? nawet draniowi
A już myślałam, że to mój były mąż, też ma 50 lat i w przeszłości wyrok za znęcanie nad swoją rodziną, a teraz żyje w innym związku.. Z zachowań agresywnych i niezrównoważenia psychicznego ,jak widać i słychać, nie wychodzi się.Ja jestem szczęśliwa, że uciekłam od oprawcy, który wiem, że nie zmienił swojego postępowania. Współczuję tej rodzinie i radzę- zerwać z nim wszystkie więzy i nigdy już nie wchodzić z nim w żadną rozmowę czy kontakt. Dla dobra dzieci i swojego.