Po pierwsze - dobrze, że już"były". Po drugie - z czego pani redaktor robi sensację? Człowiek ma syna więc to co zarobił mógł podarować synowi - ma takie prawo! A mieszka z małżonką i pewnie w jej mieszkaniu - i też ma do tego prawo. Skąd pogląd, że mieszkanie musi być na niego?. A poza tym - życzę zdrowia byłemu skarbnikowi na tej emeryturze.

odpowiedz zgłość do moderacji

w razie W jest czysty

odpowiedz zgłość do moderacji

poprzepisywal pewnie na zone zeby w oczy nie pieklo ludzi jego bogactwo (tak sie tez robi gdy jest sie niewspolmiernie bogatym w stosunku do urzedowej pensji)

odpowiedz zgłość do moderacji

Pani Redaktor. Człowiek kupił pewnie lodówkę lub telewizor na raty /jak miliony rodaków / 6000 przez rok to po 500.Spłaca kredyt na działkę też pewnie po 500 bo to długoterminowy/ jak tysiące rodaków/. Emerytury ma pewnie ok.4000 ,więc go stać.Mieszka w mieszkaniu żony /jak wielu rodaków/.SENSACJA WYJAŚNIONA ?

odpowiedz zgłość do moderacji