Komentarze (60)
Chamskie odzywki pracowników supermarketu LIDL?
Te kolejki przy kasach, to wina pracodawcy, który ogranicza etaty do minimum, a pracownik nie wie czy wykładać towar, czy obsługiwać kasę, bo jedno i drugie jest ważne i na już. Ilość etatów w sklepach powinna być uzależniona od obrotów, bo inaczej to wyzysk. Na półkach bałagan, bo na nic nie ma czasu!
27.10.2020 o godz 6.00 byliśmy na zakupach w lidlu w KUDOWIE-ZDROJU. Niestety pani na kasie i pozostałe nie mieli maseczek. Na moją uwagę pani na kasie powiedziała, że nie potrzebuje maseczki, bo jest zdrowa. Skandal!
Najpierw trzeba zaczac od klijentow,w dupach im sie przewraca zachowuja sie hak swiete krowy,ze im wszystko wolno.Ostatnio klijent zapytal kasjerki czy jak kupi slipki a okaza sie za male to moze he zwrocic ,no stalam w kolejce i nie wierzyłam co slysze .Jak gacie przymierzy i je odda? Halo troche kultury.Miom zdaniem niektorzy klijenci przeginaja.Ja robie zakupy i nigdy sie tam nie spotkalam ze zlym zachowaniem. Szczerze ludzie maja to na co zasluguja.takie jest moje zadanie.
We Wroclawiu ,przy ulicy krolewieckiej pan przy kasie odmowil przyjecia 1.06 zl drobnych(calkowita kwota do zaplaty byla 41.06zl)twierdzac.ze on nie chce. Byl bardzo nieuprzejmy i arogancki. Data zdarzenia doszlo 7/08/2019 godz 11:17(posiadam paragon,nr.wydruku 1595311). Coz ,takie traktowanie zniecheca do odwiedzania Lidla.
Problemy z chamską i bezczelną obsługą klienta, występują w Lidl, Biedronce, Kaufland, Netto itd. ale największe chamstwo jest w Niemieckim Lidlu. Podobnie był z taxi dopóki nie otwarto rynku i nie zaczęły powstawać korporacje taksówkowe. Teraz złotówy proszą się o klienta a jak już go mają to są szczęśliwi jak dziecko na Boże Narodzenie. Lidl jak straci klientów to wywali chamskich pracowników na zbity pysk i dopiero wtedy skończy się zabawa w ciuciu babkę.
Zakup w Lidlu, a co później ZASTANÓW SIĘ CZY WARTO Wyobraź sobie Drogi Czytelniku, że wydając kilkaset złoty kupiłeś w Lidlu urządzenie dwufunkcyjne ( nazywane też reklamowo 2 w jednym – 2 w 1). Po jakimś czasie przez nieuwagę uszkodziłeś sobie jedno z tych urządzeń. Twoja wina, trudno trzeba ponieść finansowe konsekwencję , bo gwarancja nie obejmuje takich przypadków. Masz jednak szczęście bo w sklepach Lidla znowu pojawił się ów towar. Liczysz wiec , że może będziesz mógł dokupić potrzebny element. Ku twojemu zdziwieniu, kierowniczka sklepu informuje, że owszem mają zdekompletowane urządzenie, ale …. sprzedać go nie może i musi całość odesłać do centrali. Może wobec tego tam należy się udać? Miła Pani z infolinii Lidla przełącza Cię do punktu obsługi gwarancyjnej ( ba, aż do Niemiec), a tam dowiadujesz się, że mają owszem, ale tylko drobne części wymienne i w dodatku nie wszystkie, a całego elementu nie posiadają. A gdyby nawet mieli, to cały brakujący element kosztowałb
W elblagu dalej jest niesympatyczna obsluga. Panie przy kasach wulgarne i chamskie. Jak im sie nie chce pracowac to wypad do angli myc kible.
A że w lidlu są ciągle kolejki i to nie tylko w elblągu ale i w warszawie to chyba kierowcnictwo główne chyba w ogóle nie chce o tym wiedzieć ani słyszeć niech w końcu zacznął płacić w tym kraju godne pensje ,a nie grosze to nie będzie kolejek
Sam też dziś napisałem skargę na pracowników lidla w Jaworznie ul. Grunwaldzka. Też pracownicy sa niemili. Ktoś tam napisał ze jak lidl nie pasuje to sa inne sklepy. Słuchaj lidl pasuje tylko nie pasują tacy pracownicy więc mam prawo wydawać kasę w miłej atmosferze
W lidl uk jest nie lepiej w miasteczku w ktorym mieszkam sa dwa lidle i jakby calkiem przeciwnosci siebie w jednym pelna kultura mila obsluga i uprzejmi ochroniarze w drugim nowszym blizej centrum wrecz przeciwnie chamstwo brak kompetencji chociaz nie zawsze zalezy d zmiany i namolny upierdliwy i w dodatku wrecz cuchnacy ochroniaz z tlustymi wlosami spietymi w kucyk od progu traktuje cie jak zlodzieja i lataza toba jak muchy za nim obrzydliwe staram sie tam nie chodzic ale czasem nie ma wyjscia
Nie pasuje lidl? Jest tyle innych sklepów .
Moi Drodzy, w naszym Lidlu klienci, oczywiście nie wszyscy zachowują się jak by przed chwilą byli w stepie, na prerii, Syberii /może obrażam Sybiraków/ czyli fatalnie. Można nagrać ciekawy film jak rzucą jakieś obuwie sportowe, bluzki, dresy, kurtki, no niestety bydło, brak kultury kompletny /a w takim PASŁĘKU w LIDLU pełna kultura/. I jak można jeszcze mieć pretensje do personelu. No ale ktoś już napisał z "WYBORCZEJ", że ELBLĄG TO TAKIE ROBOCIARSKIE miasto.
Tak mi sie jakos przez analogie skojarzylo z Rokita i jego wystepem pt. "Niemcy mnie bija" !!! I juz nie lata Lufthansa, tak sie zawzial ?! A propos Lidla to podobnie jak w Lufthansie tak i w Lidlu nigdy nic zlego mnie nie spotkalo a z obydwu firm korzystam nader czesto, wiec to moze klienta problem. Sa tacy ludzie (niestety) ktorym wszystko jest nie tak i wszedzie szukaja zaczepki...
ktoś bardzo zazdrości lidlowi obsługi, bo jest na kim oko zawiesić i dlatego takie komentarze
nie wiem do jakiego lidla chodzisz, do gdańska może
Kultura powinna obowiązywać po obu stronach, jednak pracując w handlu należy pamiętać, że nie można odpowiadać wulgaryzmem na wulgaryzm. Chyba że ktoś ma prywatny sklepik to proszę bardzo, najwyżej straci klienta, jeśli jednak pracuje się dla kogoś - sorry, przyjmuje się wytyczne pracodawcy.
niech ta pani blond przestanie wreszcie zuc gume rozmawiajac z klientem
Ona nigdy nie przestanie, żuje od zawsze, bydło a nie pracownicy.
Dziś był karp naprawdę jak bydło się rzucili i kto ? te najbardziej schorowane
Proponuję niektórym stanąć za drugą stroną lady/kasy to może wtedy zobaczyliby jacy potrafią być klienci - chamscy, grubiańscy, bo skoro wydają pieniądze to wszystko im wolną, mogą zbluzgać obsługę a jak tamta się odezwie to zaraz skarga do centrali. Mam tą przyjemność, że mam własny sklep i jak taki typ się odezwie do mnie jak do śmiecia to wyleci na kopach za drzwi
Ja tez tych wszystkich Państwa zapraszam do pomocy, bo ludzi do pracy brak, ale kazdemy się dobrze mówi jak przyjdzie Kase wydać to wszystko mu wolno.....
Kierownictwo jest stale nie zadowolone blondyna stale wściekła lata i jeszcze z wielkim fochem odpowie to samo "wygolona"nigdy więcej do lidla!!!
Wywalić całe kierownictwo.Przecież klient jest najważniejszy.
Ludzie stańcie z boku i zerknijcie jak wy się zachowujecie w poniedziałki i czwartki,jaki wniosek;DNO ELBLĄSKIE.Ijak one mają się nie wkur......
Całe szczęście, że chociaż klienci są uprzejmi, kulturalni i wyrozumiali...
ALE PIENIACZ
Mogą sobie pisać ,że dokładają wszelkich starań, żeby klienci byli szybko obsłużeni, ale takie sytuacje są ciągle Ja tylko mogę napisać swój przykład, razem ze znajomą wchodziłyśmy do Lidla, był to poniedziałek przed 8 rano, była dostawa towaru, to pani z pierwszej kasy krzyczała na Nas wprost " o znowu bydło wpadło". Po zakupach doszłyśmy do tej pani i rzekłyśmy porządnie kilka uwag. Skoro tacy pracownicy będą zatrudniani w Lidlu, to chamstwo będzie chamstwem.
Miała racje z tym bydłem :D
Dokładnie w lidlu jest patologia jeśli chodzi o panie kierwoniczki wyrazy ich twarzy okropne Wiecznie obrażone źle, a panowie Magda totalna porażka nie raz słyszałam jak wyzywa na sklepie wywalić je
Chyba ktoś z konkurencji napisał ten artykuł:P
jak musieli obslugiwac ryska to sie nie dziwie ze byli niemili :D
Gówno prawda, robie zakupy prawie codziennie od kilku lat. Pracownicy są mili i pomocni. Jeśli już to klientom słoma z butow wystaje bo zachowują sie jak buraki. Pewnie Autor sam wywołał gównoburze i teraz poleciał naskarżyć redakcji. W tym kraju ćwoków nie brakuje.
Widać, że "dogadujesz się" z kierowniczką.
kolejki sa wszedzie takie uroki sklepu tego typu ,ale mnie to przeraza jedna z kierowniczek JANKA jak cos sie jej zapytac to niby miła ale taki jad ma w głosie ze żmija ma go mniej ,a jak nie wie jak reagowac na uwagi klienta to zawsze mówi ze ona nie ma czasu
Robię zakupy w LIDLU i nigdy nie spotkałam się z nieuprzejmością wręcz odwrotnie ,personel miły i pomocny .Może problemem jest ten pan a raczej jego agresywne podejście do personelu.Nie chce mi się wierzyć aby któraś z pań użyła słowa spier.......
Jeżeli ktoś rzuca do klienta wulgaryzmami, to żadne szkolenia nie pomogą - taką "kulturę" wyniósł z domu. Chama trzeba tylko zwolnić, niech pracuje tylko z miotłą i z nią "dyskutuje".
Wielkie rzeczy bo w kolejce trzeba stac. Wezcie sie zastanowcie a nie takie glupoty wypisujecie. Nie podoba sie to do Lidla nie chodz. Ktos cie zmusza? A jak kolejek nie lubisz to sobie bambrze za dyche wtnajmnij ludzi do robienia zakupow. Ten kto nigdy w handlu nie pracowal nie zrozumie o co chodzi w tych kolejkach. A jak ktos kazal ci spier...ac to widocznie mail ku temu powod. Ludzis maja inne wazniejsze sprawy s zyciu niz twoje zale odnosnie stania w kolejce. Ja to bym inaczej powiedzial, nie podoba sie to wypier...aj. I wszystko w temacie.
Turban liż du.e Jerzemu na innym forum..a co do art. -Lidl to syf z DDR
tam zawsze kwasy na linii pracownicy - kierownictwo - widzę to jako zwykły klient
Ile razy było tak,że podchodząc do kasy słyszałam, że mam przejść obok (oczywiście kolejki do każdej z kas były spore) a po skasowaniu ostatniego klienta z powrotem się otwierała...
Klienci też do świętych nie należą. Przychodzą zrobić zakupy za 15-20 złotych i oczekują że obsługa sklepu będzie ich traktować jak milorda.
Kultura powinna obowiązywać po obu stronach bez względu na ilość wydanych pieniędzy. A jak jest to wiadomo, wystarczy jeden klient i humor popsuty, jak również jeden handlowiec i to samo. Dziękuje, proszę, do widzenia w zupełności powinno wystarczyć.
a co ma do tego kwota zakupow?
Cyba zapominasz się człowieku , nie ważne czy to 10 zł czy 100 - ma obowiązek odzywać się przyzwoicie, a jak nie to do miotły
ROBIĘ ZAKUPY W LIDLU OD SAMEGO POCZĄTKU JEGO POWSTANIA. NIGDY NIE SŁYSZAŁAM ŻEBY PERSONEL NIEWŁAŚCIWIE SIĘ ZACHOWAŁ DO KLIENTA. OBSŁUGA SZYBKA ( PROPONUJE IŚĆ DO E LECLERKA TAM MOŻNA SIĘ ZESTARZEĆ PRZY KASIE) NAWET PŁACĄC KARTĄ SZYBKA REALIZACJA. KOMUŚ NIE PASUJE NIECH IDZIE DO INNEGO MARKETU
wybacz ale w Lidlu kolejki są największe (mniejsze w kerfurze, kauflandzie i leclercu) a jeszcze jak przed Tobą Rosjanie z ich megazakupami na handel to porażka - powinna być kasa do 10 artykułów czy coś takiego
Ten Lidll to fajny sklep tylko kierownictwo jakieś marniutkie . Fajnie jest robić zakupy w miłej przedświątecznej atmosferze . Ubliźanie i wyzywanie z obu stron /takźe tu komentujących / to prymitywne zachowanie świadczące o tych ludziach.
Nie kupuj u Niemca i po klopocie. Jakby mi ktos kazal s.....c ze sklepu to wiecej bym do niego nie poszedl, a ten uparcie wraca. Troche szacunku do samego siebie...
Jakby mi ktoś kazał s....ć ze sklepu to najpierw by dostał w ryj, a potem dopiero więcej bym do niego nie poszedł :)
weź idź facet do innego sklepu a nie teraz ta kobieta przed świętami może stracić prace bo 3 minuty później kupiłeś 2 piwa. ŻENADA
Bardzo dobrze. Niech się babsko uczy kultury na swoim podwórku a nie między cywilizowanymi ludźmi.
Jogurcik tanszy o 3 grosze a jest go w opakowaniu o 50 ml mniej , kielbaska zapakowana przebijajaca o 5-7 zl ceny ze sklepikow osiedlowych . Tak wlasnie wyglada dojenie Waszych kieszeni . Opisalem tylko dwa przyklady ale jest ich o wiele wiecej . Dalej nabijaicie kase szkopom , zabojadom, portugalczykom a oni i tak Was maja w .upie .
zapomniałeś dodać że w osiedlowych sklepikach te twoje tańsze kiełbaski i wędlinki są delikatnie mówiąc lepiące, to raz, dwa w lato w większości sklepików chodzą muchy po wędlinach etc, pomijając już standard obsługi tych Pań... jakość tych kiełbas wędlin itp również pozostawia wiele do życzenia a ta Twoja różnica 5-7 zł... toś ty ją chyba z plecaka wyciągnął. Mnie osobiście w Elblągu czy to w sieciówkach czy w lokalnych firemkach denerwuje jakość obsługi, i nie mówię o wchodzeniu komuś w tyłek ale proste podstawowe standardy... Eg jest miastem zacofanym...
Jesli wedlina jest popsuta nie kupuj jej i zwroc uwage sprzedawcy . A placic 5.69 za 100 gr. Sopockiej a taka cene spotkalem. moze tylko zwykly frajer .
zal ci dupe sciska cebulaku
W Elbląskiej wiosce nie ma prawddziwnych sieciowej. Jest pożal się Boże "galeria" i od cholery biedronek. Marne sklepiki i gastronomia i potem trudno się dziwić, że ekspedientka wściekłe, bo klientów jak na lekarstwo;-D
Kolejki w sieciach to tez jest dzialanie marketingowe, bo w oczekiwaniu w kolejce masz czas pomyslec i moze jeszcze cos kupisz;)
Uwielbiam stan po wyborach w mieście. Miesiąc temu - tyle się działo w Elblągu złych rzeczy, które trzeba było naprawić! Problem wyjeżdżających ludzi, brak inwestorów, bieda - świńskie ryje, procesy sądowe, kościoły a w nich komunie prezydenta - brak perspektyw Elblążan... itp. itd... PO wyborach- w Lidlu nieładnie się odzywają do klientów, w szpitalu ktoś urodził dziecko ale nie na porodówce a na korytarzu, zorganizujemy światełko do nieba - żyć nie umierać! Media przestają pisać -i problemy znikają z miasta - takie CUDaaa!!!!
Na korytarzu urodzila za Wilka,wiec zamilcz i nie pieprz juz glupot.Wulgaryzmy tez slyszalem w sklepach za Wilka i w tym temacie jest po staremu.Idz do lasu i zawyj do ksiezyca.
a co ma do tego wilk skor dyrektorem szpitala jest gelert spod napleta PO ,parti obludy,oszustow i oszolomow? Przeciez to ona tak kieruje szpitalem ze jest tam burdel i haos organizacyjny. dodakowo od tego roku kosza pacjentow z oplatam parkingowymi.