Komentarze (18)
Czy elblążanie nauczą się jeździć po Starym Mieście?
sami nieuki dodaja wpisy. nauczcie sie pisac moze? czy morze .
Elblazus naucz sie ortografi, bo moze pisze sie samo Z z kropka. A morze to jest glebokie i szerokie.
Serpico i tak nie pobije nikt w jezdzeniu wiesniakow z Nebraski min. z Pasłeka.
Wilku co robi Twoja straź miejska ? Morze chronią Ciebie w cywilkach jak Kaczora ? Sami nieudacznicy ''rządzą'' Naszym miasteczkiem. A Wy, My wybieramy takich ludzi na złość innym, źeby tylko .....nie oni. Morze raz wybierzmy rozsądnie Prezydenta i Radnych dla siebie ?
morze chroni? morze wybierzmy ? Morze będzie dobrym kandydatem na prezydenta! MORZE NA PREZYDENTA ELBLĄGA!
.........pora wrócić do myślenia a nie do jazdy na pamięć ! Widać jak Elbląźanie jeźdzą np. W Gdańsku ! W Pasłęku i Morągu równierz mają problemy. !
To prawda. Zasada prawej ręki to dla większości czarna magia, podejrzewam, że kierowcy albo nie zwracają uwagi na znaki, albo po prostu nie wiedzą jak wygląda znak "Skrzyżowanie równorzędne" i co z niego wynika. Jeszcze dodam idiotów w piątkowe i sobotnie wieczory rozpędzających się na ul. Przymurze. Progi zwalniające na tej ulicy zdecydowanie są koniecznością.
A ja tam nie narzekam jeżdżę tam naprawiać samochody h eh ehe h !!!!!!!!!!!!!!!!!
a kto i po co wymyślił 3 lata temu zmianę pierwszeństwa na starówce ? wielu elblązan do dziś tego nie akceptuje .może dla bezpieczeństwa pora wrócić do poprzednich przepisów
Problem był zgłaszany przy okazji spotkania prezydenta z mieszkańcami tej dzielnicy ,I co ???? Po co te spotkania jak i tak nic się nie robi ???? To pic na wode .Dlatego ja na takie nie pozłam.
a po co tam wogóle wjeżdzać mieszkam na ZAWODZIU ale jeszcze nigdy nie skruciłem sobie drogi przez starówkę i tego nie zrobie mam szacunek do dla takich miejsc .
elblascy kierowcy to polmozgi bez szkol i nigdy nie umieli jezdzic. swoja droga dlaczego milicja albo straz miejska nie nakladaja mandatow na tych ktorzy wymuszaja pierwszenstwo???
bo milicji juz nie ma a straz miejska jaka jest kazdy widzi...
bo milicja nie istnieje, to nie nakłada
Zgadzam się z przedmówcą, kiedy zaczynają na mnie trąbić, ba wrzeszczeć, że to niby oni maja pierszeństwo-( bo zapewne widzą kobieta, nie zna się na ruchu drogowym, itp) to zatrzymuje się w skrajnych sytuacjach i pokazuję na znaki i jaki ruch tam obowiązuje, ale czy dociera?.... wątpię, bo mam wrażenie, że nie wiedzą co do nich mówię, spokojnym, opanowanym głosem a i jeszcze, że moga wezwać policję, że niby ja złamałam prawo o ruchu!!!!..... nic mylnego mam prawo jazdy i znam sie na przepisach, nie jeżdżę na pamięć, poza tym, mój mąż jest instruktorem prawa jazdy, więc dostać mandat za złą jazdę dla mnie hańba!!!! pozdrawiam szczególnie panów wydzierających się na starówce, kiedy to jadąc z prawej wierzdżam tuz przed nimi a oni biedni muszą hamować i się denerwować!!!! :)
Szkoda, że Pani mąż nie jest polonistą, bo przydałoby się również trochę więcej wiedzy z zakresu ortografii, interpunkcji i składni językowej. Powyższy komentarz, zanim się przeczyta, trzeba rozszyfrować, a słowo "wierzdżam" jest już w tym wypadku dla mnie w ogóle niezrozumiałe.
Do Polonisty/; Dziękuję Bogu , że nie jest , bo zapewne Ty nim jesteś, a piszesz nie na temat!!!!
W dni powszednie jestem na "Starym Mieście" przynajmniej dwa razy. Szacunek dla mojego samochodu służbowego nie pozwala mi, na rozwinięcie na tych dziurawych ulicach prędkości powyżej dopuszczalnej. Pieszy jest dla mnie święty i zawsze ma pierwszeństwo.Czyżby w naszym Elblągu byli też inni kierowcy którym te zasady są obojętne? Dla jasności zawsze wykorzystuję prawo pierwszeństwa z prawej w skrajnych sytuacjach z użyciem sygnału dźwiękowego. Miny kierowców są wtedy bezcenne.