Komentarze (40)
Czy sprzedawcy w małych sklepikach i Gildii Kupców Żuławskich stracą pracę?
Kręgielnia i bar piwny tylko do tego się to nadaje bo na carting za małe. Niech się dogadają kupcy między sobą ale jakoś w to nie wierzę, więc to całe dziadostwo samo padnie. Tam trzeba ludzi myślących aby coś poradzili na ten skansen.
Od dłuższego czasu mam pomysł na budynek gildii. Usuńcie z wnętrza wszystkie boksy, i stwórzcie giełdę owocowo-warzywną. Czyli prościej przenieście rynek pod dach gildii. Obok całkiem duży parking gwarantuje klientów, a takie rozwiązanie by było wręcz idealne dla nas mieszkańców! Kilka miejsc z wypiekami, kilka miejsc z nabiałem, kilkadziesiąt miejsc z owocami i warzywami, może kilka z miesem i rybami i w ten sposób by powstał świetny targ czynny codziennie.
Ciekawe jaki koszt byłby instalacji wodnej do każdego sprzedawcy i spełnienia innych wymagań sanitarnych do sprzedaży spożywczo-warzywnej w budynku zamkniętym? Do tego klimatyzacja bo wszystko by gniło na warzywach. Ceny też byłyby wyższe z uwagi na koszta utrzymania hali. Pół hali może i byś chętnych znalazł a co z resztą? Pomysł ciekawy ale drogi w realizacji.
już dawno stracili, teraz trwa dogorywanie
byłem w gildii w sobotę. i przechodziłem koło jakiegoś stanowiska z ciuchami i słyszałem rozmowę 2 "handlowców" ja to kupuje Audi A6 z 2010 roku, drugi tam jakiś inny model samochodu ale też wysoki rocznik... ale do czego dążę, skoro marudzą że będą się zamykać, że klientów brak etc, a samochód za kilkanaście tysięcy złotych sobie kupuje. ja wiem nie mój biznes i szczerze wali mnie to ale to się publicznie żalów nie wylewa jaki to biznes zły jest.
Kupcy nie maja pomyslu na siebie, nawet rosjanie ich nie odwiedzaja. Zapewne, kombinuja jak by tu zmusic nas do zakupow u nich. Moze jakis dekret powinien wydac nasz prezydent wilk. Mozliwosci protestow na razie sie wyczarpaly, po swietnym strzeleniu sobie w stope pana Filaszkiewicza. Strzelam, moze niech Wilk wprowadzi limit zakupow w Kefurze do 1 odwiedzin w miesiacu za kwote max. 100zl. Moze to cos wam kupcy pomoze zatrzymac postep. Pomslcie!
W Carrefurze towar jest dość przeciętny, często tania Chińszczyzna. To raczej słaba konkurencja dla innych. A nawet jeśli coś jest o kilka groszy taniej to jak się doliczy koszt paliwa za dojazd i czas zmarnowany (bo tam nie da się zrobić zakupów w 15 minut), to zupełnie nie opłaca się tam jeździć. Może raz w miesiącu z ciekawości się pojedzie ale nie częściej. Ale lokalni kupcy nie powinni z nimi konkurować ceną, bo się nie da, ale jakością towaru pochodzącego od lokalnych producentów, w nowoczesny sposób zaprezentowany.
o cie florek, to żeś "klient" teraz pojechał ameryką. Jakość towaru od lokalnych producentów?! no jeśli włochy i chiny dla ciebie są lokalnymi producentami, bo właśnie z tych krajów wychodzi odzież i trafia na sklepowe półki tudzież wieszaki to gratuluję rozeznania w tej dziedzinie. Na hali elzam, na gildii, czy w Carrefourowskich sieciówkach nie doświadczysz kolego ni marki ni jakości, z dwojga złego wybieram sieciówki bo są tańsze.
GKŻ- miejsce pseudo-handlu, chamscy sprzedawcy z ubraniami z tamtej ery i te pytania gdy jeszcze nie wejdzie się do sklepu W CZYMŚ POMÓC? Jak tylko się wyjdzie bez zakupu od razu zauważa się te spojrzenie i słyszy się komentarze do sprzedawcy z nad przeciwka. Powinni tą całą gildię zamknąć, rynek z resztą też (chodzi o ubrania) bo tam jest wielkie badziewie, ludzie coraz częściej wolą zapłacić troszkę więcej ale mieć jakościowo lepszą rzecz. Prawda jest taka, że ci "prezesi" z gildii nie mają promocji, u co niektórych nawet nie można płacić kartą, a rzeczy pamiętają wejście Polski do UE. To są właśnie realia...
Kupcy sami sobie winni. Poziom obsługi na żenującym poziomie, reklamacje obuwia nie mają sensu, człowiek się naużera, a na inspekcje i sądy czasu nie ma...
już raz ten cudak upadał -teraz upada drugi raz - skupisko "biznesmenów" a jak upadnie to i tak nikt tego nie zauważy
w 2008 roku miałam studniówkę, kilka dni temu zaszłam " po drodze" zobaczyć jak ten hangar zwany Gildią się ma, sukienki z 2008 roku wiszą nadal, wcale nie są o wiele tańsze...
Wielka mi gildia...towar z wólki kosowskiej kto był ten wie...i z przebitką uwaga... 120% i co teraz kupcy. .???
po jedną czy dwie rzeczy będę leciał do ogrodów??? ludzie zastanówcie się co piszecie . zanim zaparkujesz zanim dotrzesz do sklepu z parkingu ile czasu minie . chyba że robisz zakupy powyżej 100zł to się opłaca chodzić po takim sklepie. a ile przepłaci się za 3 artykuły w najbliższym sklepie pod domem? 2-5zł to więcej paliwa spalisz niż zaoszczędzisz i czasu stracisz .
Ja poproszę REALa zamiast GKŻ :)
Zanim coś napiszesz to sprawdź czy istnieje. REALi już nie ma - przejął je Auchan. Za mała hala na to. Prędzej Intermarche lub Tesco Express 24H było by wskazane w części hali a reszta boxy zostawić.
Jedyny ratunek dla Gildii Kupców Zuławskich (Jezu jaka dumna nazwa..., szokda tylko ze oferta w środku taka beznadziejna) to likidacja w srodku wszystkich boxów i przeniesienie sie aktualnych sklepikarzy na pobliski rynek (towary które aktualnie proponuja swoim klientom niczym nie odbiega jakosciowo od tych sprzedawanych na rynku, a śmiem twierdzic ze te same spodnie i buty na rynku sa tansze....). Po likwidacji boxów wydzierzawic calosc lub sprzedac jakiemus mniejszemu marketowi budowlanemu, czy np. Tesco. Ale i to bedzie ciezko bo przypominam że to jest infrastruktura z lat..90-tych a nawet firmy typu Netto czy Biedra swoich klientów i ich pieniadze cenia i do takiego syfu jak jest w tej chwili swoich klientów bez romontu tego budynku nie wpuszcza...... POZDRAWIAM
Prawdą jest fakt, że w Gildii jest dziadostwo, w kazdym boxie te same buty, czesto z tych samych hurtowni brane. Poziom obsługi klienta jest na zenujacym poziomie.Klienci coraz wieksza uwage zwracaja rowniez na przebieralnie i sposob obsługi a na Gildii ten poziom jest zenujacy.Towary z Gildii sa bardzo niskiej jakosci.Kupienie tam czegos ładnego w miare taniego graniczy z cudem. Gildia Kupców Zuławskich to relikt komunyyyyyyyyyyyyy
Ile mozna z biedronkami. W malym nowym dworze jest wiekszy wybor sklepow niz w Elblagu - ostatnio netto wybudowali. Wieksza roznorodnosc, wieksza konkurencja i ceny nizsze. Nie mam nic przeciwko biedronkom, ale tylko i wylacznie biedronki to przesada zdecydowana, poza tym nie jest tam tak wcale tanie, mieso, wedliny wszyskto paczkowane-chemia i drogo.
Szanowni Państwo, z wszelkich badań markietingowych wynika, iż oferta sklepow CH Ogrody jest skierowana do zupełnie innej grupy klientów niz... osoby kupujace niskiej jakosci towary po wygórowanych czesto cenach, nieznanych marek oferowane np. w Gildii Kupców Zulawskich. Klienci CH Ogrody to głównie ludzie którzy z daleka omijają takie sklepy jak Gildia Kupców Żuławskich czy hala Elzam.
co się czepiacie Biedronki to najlepsze sklepy w Polsce ja tylko tam kupuję!!!
Dokładnie!!!! Wszyscy tak narzekają na Biedronkę, a co pójdę to kolejki na pół sklepu. Obłudnicy!!!
chyba najlepsze g.........
od początku powstania Gilddi a mieszkam 15 metrów od niej byłem może 3 razy ,drogo żadnego wyboru,dziadostwo,lepiej niech zrobia tam Biedronkę będzie większy pożytek!!!!!będę miał blisko, bo w takich gównach jak Carefour lub Leclerc nie kupuje ja to bym je zamknął przez sanepiditd. syf i śmieci czyli gówno tam sprzedają z chińskich śmietników i wysypisk zachodniej Europy
Nie rozumiem ich problemu. Przecież oferta CH Ogrody jest skierowana do zupełnie innej grupy klientów. Klienci CH Ogrody to głównie ludzie którzy omijają takie sklepy jak Gildia Kupców Żuławskich (gdzie sprzedają tandetne podróbki droższe od markowej odzieży)
Apropos biedronki sam niejaki pan Filaszkiewicz, postawil biedronke nad jarem, ktorej wlascicielami sa portugalczycy, stad postawil na obcego inwestora. Wiec jak sie to ma te cale biadolenie kupcow, gdy ow Pan, najbardziej protestujacy odnosnie rozbudowy ogrodow robi takie rzeczy? Ja wam powiem, pilnuje swoich interesow. Liczy sie tylko kasa, a taksty w stylu upadna skelpiki, upadnie gild amozna wlozyc miedzy bajki jak zawsze to tylko przykrywka.
A może 'BIEDRONKĘ' sztandarową budowlę architektury Elbląga. "Mało jest zalet, których by Polacy nie mieli, i mało błędów, których udałoby im się uniknąć."
Do Gosc: I to jest kompletna herezja powtarzana niestety jak mantra przez mieszkancow naszego miast, niestety w wiekszosci przez starsze pokolenie, ktore myli pojecie hipermarketu i galerii handlowej. Galeria to obiekt reprezentacyjny. Iwestor nie stawia blaszaka, a obiekt wpinajacy sie do architektury miejskiej, gdzie mozna opoczac zjesc i zrobic zakupy. Dba rowniez o cala ja otaczajaca infrastrukture. Spojrz galeria blatycka w gdansku, zlote tarasy w warszawie. O jakich polskich sieciowych sklepach z parwdziwego zdarzenia mowisz? Jakie sklepy reprezentuja poziom swiatowy, tym bardziej te elblaskie? Cuchnaca hamburgerami i rozlatujaca sie Gildia, gdzie wysokosc cen to Mount Everest, a jakosc towarow i obsluga to dno rowu marianskeigo. NIkt tego reliktu nie bedzie sztucznie podtrzymywal przy zyciu, bo nikogo na to nie stac. My mieszkancy nie bedziemy celowo sie umartwiac i litowac, nad kupcami, ktorzy przespali czas zmian, tym bardziej ze kupcy maja nas gdzies.
to kapitalizm, czegoście się spodziewali pajacyki z gilidii
Tego typu wielkie galerie i markety powinny powstawać poza miastem. Niszczenie własnego handlu, który nie jest w stanie przebić się poprzez duże markety jest tragedią dla miasta. W Anglii byłoby to niemożliwe, tam chroni się małe i średnie firmy, a rządzi Anglią ich rodzime TESCO. Obcych marketów niewiele :-)
Gdzie sa Ogrody?:) Przeciez to peryferie miasta...W Niemczech wielkoe galerie sa w centrum miasta...W Anglii sa jeszcze Asda, Sainsburys, Morrison, ale najwiekszym konkurentem sa niemieckie Aldi i Lidl
Ale o co chodzi? O to zeby na sile utzymymac kupcow? Na sile kupowac drogo, w kiepskich warunkach, bez mozliwosci placenia karta. Mamy to my elblazanie robic na sile i sztusznie utrzymywac kupcow? Niech wyremontuja hale, dogadaja sie siecia spozywacza, zrobia promocje to klient do nich przyjdzie na pewno.
Tam powinna powstać hala targowa , taki rynek warzywno mięsny.
?........ juź nawet polbruk sie rozsypuje , ale od jazdy na myjnię. Miała tam powstać nowa sieć spoźywcza ale sami '' KUPCY'' nie chcieli się dogadać sami ze sobą. Obrazili się na siebie i cały świat. A jak tam jest wszyscy wiedzą - przymierzalnie jak toytoy , asortyment sezon spóžniony i jednakowy, ceny ........ z rękawa. Tam moźe powstać : tor kartingowy, kręgielnia, miejsca postojowe albo auto centrum . Pan który rrprezentował kupców w rozmowach pobudował biedronkę Nad Jarem to moźe i tu coś sobie wymyśli ? A moźe pan Wilk zatrudni kupców u siebie ? Tam w urzędzie takźe nic nie robią by źyło się mieezkańcom lepiej !
I tak się nachapali mając tak duże marże na towarze. Swoją "uprzejmością" też nie zachęcają do zakupu. Od jakiś dwóch lat słyszę że miało powstać tam tesco ale co z tego wyrośnie?
HALA ELZAM TEŻ CORAZ GORZEJ PRZĘDZIE,MAŁO KLIENTÓW.BOIMY SIĘ O PRACĘ,BO JAK DALEJ TAK BEDZIE TO POZAMYKAJĄ A PRACOWNICY NA ZIELONĄ TRAWKĘ.
kogo to obchodzi? to teraz mam na siłe tam kupować ten badziew co sprzedajecie? kupiłem buty po 3 miesiacach do śmieci bo przecież moja wina.... niech zamkną to w cholere ten cały badziew.
Gówniany towar, za duże pieniądze no to co się dziwić, ja tam zakupów nie robię już x lat, skoro się jeszcze utrzymują mimo biedronem, leclerków, kauflandów i carefour to znaczy że nie mają źle. A że apetyt rośnie w miarę jedzenia.... dlatego ta ich bulwersja/
niech obniżą ceny to będą mieli klientów. A ceny mają zaporowe. Zwykłe spodnie ponad 100zł gdzie za takie same (bo z tej samej hurtowni) na rynku za 60zł
Nie chodzi o wybór, tylko o ceny jakie są na gildii... to porażka :/