Komentarze (7)
Czy w Elblągu naprawdę mało jest policyjnych patroli?

Statystyki nie pokazują całej prawdy bo policją często namawia poszkodowanych w błachych sprawach do nie składania zawiadomień tłumacząc że i tak umoża postępowanie

pamiętam czasy sprzed kilkunastu lat ,gdy zawsze na kilku śródmiejskich skrzyżowaniach staly godzinami policyjne auta , dziś choć nie ma benzyny jeżdzą bezładnie , to kwestia organizacji , czemu np. na Starówce ,Gwiezdnej czy kolo Sądu nie ma stale policji ,lub Straży Miejskiej przeciez to takie proste i tanie , ale zamiast prewencji ,jak na Zachodzie wolą czekać ,jak pogotowie na telefon .

Staystyki a rzeczywistość to zupełnie dwie różne sprawy. Statystyczny Polak zarabia średnio ponad 4 tyś. zł... i tyle w temacie statystyk.

A Po co w Elblagu POlicja skoro na wsi się lansuje program "Bezpieczny Elbląg"? I wszystkie media krzyczą co tydzien w pniedziałek rano , jak to w Elblagu w weekend było bezpiecznie?:)

nieuchronność karay za nawet drobne wykroczenia powoduje źe jest szacunek do prawa, policji itp. W innym przypadku przyzwolenie na łamanie prawa świadczy o nieudolności policji i polskiego państwa.

nieuchronność karay za nawet drobne wykroczenia powoduje źe jest szacunek do prawa, policji itp. W innym przypadku przyzwolenie na łamanie prawa świadczy o nieudolności policji i polskiego państwa.

ładny ten na fotce, z prawej strony!