Komentarze (12)
Czytelniczka:"Każdy skręca jak chce. To może w końcu doprowadzić do tragedii"
Przypuszczam, że nawet jak dojdzie do kolizji no tytułowej "tragedii" przy skręcaniu z prędkością 5km/h nie będzie.
Tyle, że osoba jadąca Grunwaldzką nie jedzie z prędkością 5 km/h a co najmniej 20-30 km/h. Poza tym zderzenia boczne są o niebo bardziej niebezpieczne od innych kolizji.
Znam temat, bo sama to przeżyłam. Człowiek jedzie porządnie, a tu ktoś skraca drogę przez linię ciągłą i i mało brakuje, żeby uderzył w twój bok. Nie mówcie, że łamanie przepisów jest czymś dobrym. Utrudnienia nie zwalniają od stosowania sie do przepisów.
I dobrze,że skracają drogę! Dla wiekszych pojazdów zbyt wąsko na zawracanie i po kiego jechać do końca ? Skręcam tam gdzie jest zakręt w tym wypadku jest to teraz między mc a pks. Żadna tragedia i nikt tam nie jedzie z wielką prędkością
Tylko, że w miejscu przejścia dla pieszych jest zrobione właśnie wydzielone miejsce do zawracania. Maja szczęście, że motorniczowie tam jeżdżą ostrożnie i zwalniają. Kolizji byłoby tam od groma. Najgorsze jest to iż policja tam nic nie robi. Kosiliby mandatów tam od groma.
" Jak należy pisać w zdaniu nazwę AL. Niepodległości, Al. Stanów Zjednoczonych itp. Dużą czy małą literą? Piszemy Al. (wielką literą), jeśli jest to skrót słowa Aleje, oraz al. (małą literą), jeśli jest to skrót słowa aleja. Tak więc Al. Niepodległości to Aleje Niepodległości, natomiast al. Niepodległości to aleja Niepodległości. Mirosław Bańko"
skoro miejsce do zawracania jest zawalone rurami lub zaparkowane sa tam samochody firm pracujacych przy budowie top chyba mozna tam lub nawet trzeba tam skrecac
codziennie sie jedzie na ul lotnicza i potrafia byc 2 zmiany ruchy w ciagu kilku godzin a oznaczenia to porozstawiane pacholki niedbale i nierowno.codziennie sie zastanawiam jak skrecic. jak jechac. pan w bialym kasku moze zainteresowalby sie oznakowaniem drog
Tylko czujność motorniczych nie doprowadza do kolizji!Jakim prawem przecinacie tam ciągłą linię!
I gdzie znajduje się policja.
Proponuję nagłówek "nagminne stwarzanie zagrożenia katastrofy w ruchu ladowym" każdy tam sobie jakoś radzi jak na taki bajzel a tu rozdmuchiwanie afery ^^ baby na symulatory!
Az w końcu trafisz na bimbaj który skasuję w tym miejscu twój ukochany samochód