Komentarze (2)
Dachowanie na ulicy Łęczyckiej
pewnie smsa pisala albo sie zagapila, kolo zlapalo pobocze i juz sie nie wyratowala
biedna, nie wie jak to się stało... jechała od strony cmentarze, może jakieś siły nadprzyrodzone ściągnęły ją do rowu...