Komentarze (10)
Dyskusja na niedzielę: czy pójdziesz na wybory?
po co iść na wybory. Zawsze i tak ci sami przy korycie. Nie głosujemy na ludzi tylko na partie, które wsadzają swoich na stołki, a ci wsadzają swoich do spółek miejskich i gminnych. Mam dość takich polityków!
Najbardziej znanego elektryka Polski szanuje, wiem przynajmniej jak sie nazywa a pampi z Zawady jest dla mnie nikim, null bez nazwiska.
Elbląg powien się skłądać z 25 jednomadatowych okręgów wyborczych i wtedy do Rady wejdą ludzie z głowa i taki którzy potrafią cos zrobić poza głupim gadaniem o niczym ....Dlatego trzeba wspierac pomysły Pawła Kukiza a na razie trzeba wybierać ludzi którzy coś już dla nas zrobili a paru takich jest .
Pierwszy raz od kilku lat pójdę na wybory i zagłosuję tym razem na kogoś kompletnie nowego. Mój głos coś zmieni!
Jak to powiedział najbardziej znany elektryk Polski " nie chcem ale muszem " Aby później nie żałować , że nic nie zrobiłem . : )
Oczywiście że pójdę i zagłosuję na Jerzego Wilka :) Udanej niedzieli ! :)
Myślę że to obowiązek każdego !!!! Przynajmniej potem z podniesiona głową będę miała prawo narzekania :)
Idą wybory i wszyscy dostają sraczki. Wszędzie ich pełno. Trzymają się stołków i ciepłych posadek bo bezrobocie duże a tu spokojna robota. Rzygać się chce jak patrzę na ten pęd do koryta. Dziwnym zbiegiem okoliczności uaktywniają się przed wyborami. Co do wyborów to pójdę i zagłosuje na kogoś nowego.
Powinna być opcja głosowania na "żadny z powyższych" aby była możliwość całkowitej wymiany kandydatów. Dlaczego mamy wybierać mniejsze czy większe zło?
Warto, ale na ludzi od pozycji 4 do 10. Dajmy szansę kandydatom bez powiązań i układów!!!