Komentarze (15)
Dzień Pracownika Socjalnego. Trudna i źle opłacana praca?
Wiedząc wszystko zapomiasz wszystko bo myśląc o wszystkim zapominasz o sobie
Owszem, każdy zawód ma swoje cechy, ale wspomniana np. sprzątaczka nie musiała kończyć studiów wyższych, nie musi biegle poruszać się w ustawie i postępowaniu administracyjnym, jej praca nie polega na często narażaniu swojego życia wchodząc w środowiska osób chorych psychicznie, pijanych, agresywnych itd., a jak wraca do domu - nie zastanawia się czy dzieci państwa X przeżyją spokojną noc czy jest to już ostateczny moment żeby przenieść ich do domu dziecka........
Ja myślę że żeby o czymś pisać trzeba znać temat a nie pisać co na język ślina przyniesie chcesz pan napisac o ciężkiej robocie idź do wodociagów ludzi którzy pracuja w kanałaćh górników hutników a nie darmozjadów i pierdzistołków
Poznając kogoś nowego, zawsze mam podejście, że mogę czegoś nauczyć się od niego i jest mądrzejszy. I tak to zostawiam. Pozdrawiam i dziękuję za dyskusję :)
MOPS na Winnej ,,one,, pracuja tam chyba za kare wredne i aroganckie szczególnie ,,te,, z dodatków mieszkoniowych dla nich wszyscy to pijaki złodzieje nieroby wywalić ,,je,, z TEJ ciężkiej roboty niech poczują smak bezrobocia jak ich petenci
ja nie mogę, jeśli pracownik urzędu ma tak ciężką pracę, to co ma powiedzieć górnik, hutnik, budowlaniec- jak nic lenie patentowane, harujące po 12 godzin w pocie i chłodzie dla własnej rozywki... na prawdę "współczuję" tym biurwom...
Panie Mateuszu bo chyba Pan pisał te wypociny do jasnej cholery nie rób Pan z nich męczęnników skąd ty się urwałeś człowieku pisząc że pracują w ciężkich warunkach ludzie pracują w hutach po 12 godzin i nikt im nie daje medali powiniście się wstydzić pisząc takie rzeczy w większosci to jaśnie panie które nie odpowiadają tylko warczą
Tak, ja pisałem. Czy wypociny, to już kwestia indywidualna. Natomiast widzę, że należy się pewne wyjaśnienie. Otóż wszyscy komentujący kojarzą "pracownik socjalny" z pracownikami MOPSu. Błędnie. Być może z tego powodu, że przypomniałem iż pracownicy otrzymali gaz do samoobrony. Pracownik socjalny, to osoba, która pracuje w środowiskach społecznych, gdzie są osoby czy rodziny wymagające pomocy w usamodzielnieniu. I tutaj muszę dodać, że pracownicy MOPS to tylko mała część ów pracowników. Chciałbym tutaj przypomnieć m.in. o psychologach, terapeutach, osobach pierwszego kontaktu w przypadku przemocy w rodzinie itd. Są to osoby, które w większości pracują w stowarzyszeniach i nie mają z tego "kokosów", o ile je mają. Oczywiście stowarzyszenia też są różne, tak samo jak różni pracownicy socjalni. Jedni realizują prace biurową, inni niosą pomoc potrzebującym.
Ciąg dalszy odpowiedzi: Te uwagi napisałem na podstawie rozmów z pracownikami socjalnymi, których znam i co do których mam pewność, że pracują solidnie bo widziałem ich pracę. Nie zawsze mogą liczć na wdzięczność osób, którym pomagają. Na własne uszy słyszałem komentarz "Wy... k... z tym jedzeniem, lepiej przynieś mi kasę". Takie są też realia. Jednak starają się, widząc jak trudno jest dzieciom w takiej rodzinie. Nie będę oceniac pracy pracowników MOPS, bo nie znam ich osobiście - dlatego nie mogę odnieść się do komentarzy. Warto jednak pamiętać, że pracownik socjalny, to nie tylko MOPS. Czemu większość pracowników socjalnych związanych z Urzędem Miasta było na tym spotkaniu trudno mi powiedzieć. Warto jednak docenić pracę tych, którzy starają się, bo nigdy nie wiadomo czy i nam nie przyjdzie prosić ich o pomoc. Bezinteresowną pomoc.
I tak na sam koniec... Nie ujmuję żadnej pracy, bo dobrze wiem, że każda praca wiąże się ze stresem, presją i wymaganiami. Każdą pracę należy szanować - ekspedientki, sprzątaczki, pracownika socjalnego... Może trudno będzie uwierzyć, ale pracy w redakcji też towarzyszy stres, niepewność i odpowiedzialność (również karna), ale taki nasz wybór. Urzędnicy też są różni - lepsi i gorsi, ale na pewno nie da się wszystkich opisać w jeden sposób.
Trudna i ciężka to jest praca sprzątaczki , a nie pracownika socjalnego!!!
Nie rozumię MOPS TO JEDNA WIELKA KAWIARNIA A PANIE TAM PRACUJĄCE CHODZĄ ZE SZKLANKAMI JAK KELNERKI MOŻE LEPIEJ ZRÓBMY ,,DZIEŃ BEZROBOTNEGO
Nie rozumiem jak im ciężko i tak mało płacą to po co kurczowo się trzymają stołków.Jakiś czas temu jak przepracowana pani zaczęła narzekać że jej ciężko to po moim stwierdzeniu że chętnie się z nią zamienię zamknęła jadaczkę wypisała zaświadczenie i było po temacie.
Ja proponuję jeszcze zrobić dzień Straznika Miejskiego oczywiście medale nagrody wersalki w samochodach i fotoradary nowe!!!!!!! ten któ ustanowił to świeto to jeszcze chyba nie widział jak zapieprzają ludzie a może dzień pracownika Zieleni miejskiej naszych słynnych Alibabek czyjAK TAM NAZYWAJA MAZOWSZA ,,DZIEŃ MAZOWSZA,,
co za głupiec wymyślił to święto a gdzie reszta co haruje po 14 godzin chyba komuś się w głowach poprzewalało co za głupcy co roku medale prezenty nagrody za co?????? to jest ich praca czy to tak trudno zrozumieć dajcie tą kase ludziom potrzebującym anie bierzecie sami nie macie honoru. macie tu przykład jak się szanuje ludzi pracy ten co pierdzi w stołek dostaje medale a ten co haruje nie ma na zycie