Komentarze (11)
Dziki nadal żerują w mieście. Mieszkańcy się boją. Zobacz zdjęcia
Coraz gorzej w Elblągu dzikaw zwierzyna opanowała miasto - dziki, wilki!
Trzeba było modrzewinę ruszać? Drogę do nikąd budować? Przecieli w pół dzikie tereny, to tetaz są skutki...do tego rozbudowy osiedli w okolicach Bielan....i się zwierzaki podziać nie mają gdzie....
Dzika do soczewicy albo dwa i wszystko się ułoży :)
teren miasta nie jest obwodem łowieckim i nie podlega PZŁ.
Na Bielanach dziki to norma. Chodzą po deptaku, żerują szczególnie wieczorem, śpią w krzakach i czekają na spuszczone bez smyczy psy.
Kochani to my ludzie jestesmy winni tego,niszczymy ich naturalne srodowisko,wykradamy im kawalek po kawalku ich ziemi.Nalezy sie nad tym zastanowic i pomyslec a nie odrazu zabijac tak najprosciej zrobic ale nie tedy droga.Ja mieszkajac na obrzerzach Bazantarni jestsm z nimi zapanbrat one niezrobia nam krzywdy jezeli my im jej nie zrobimy.Nauczmy sie szanowac przyrode i jej mieszkkancow a ona nam sie odwdzieczy swoim pieknem.
Zrobić odstrzał i po sprawie.
bo Polska to dziki kraj :)
Nic dziwnego są głodne i poszukują pożywienia. Miały go sporo na Modrzewinie teraz to się zmienia.
oj tam W Krynicy tez są dziki i jest fajnie !!! A w Elblągu to panikują. Ludzie !! proste - śmieci to ładnie się wyrzuca do kubła a nie syf wokół domów robicie i potem pretensja do zwierząt że wyczuwają żarcie.
Na Tuwima tez laza strach wieczorami wychodzic z domu !!! Cos powinno sie z tym zrobic !!!