Komentarze (13)
Elbląg. Dlaczego stąd nie wyjeżdżamy, skoro gdzie indziej (podobno) można dużo więcej zarobić?
Otto, dokładnie. Gdyby nie ludzie, którzy przyjechali tu z Pasłęka, Braniewa i innych okolicznych miejscowości to te miasto liczyłoby już 60 tys. mieszkańców. Nikt nie myśli tu w dłuższej perpsektywie niestety.
prawie kazdy elblążanin po studiach ,a w wieku produkcyjnym jest trochę zakompleksony , że tu zostal , a nie wyjechal w swiat bliższy lub dalszy . Niewielu ,ktorzy wyjechali i nie zaklimatyzowali sie tam ,to wrocili . Elbląg to miasto dobre dla osob do matury i potem na emeryturze.urodzeni elblążanie z reguly po maturze wyjeżadzaja , a w ich miejsce przybywają mieszkańcy z okolicznych miasteczek i wsi .i stąd liczba mieszkańcow nie spada drastycznie . Ogolnie nie byloby tak zle , gdyby nie 1/ utrata statusu województwa 2/ słabi , prowincjonalni prezydenci
Przyjechałem tu z Gdyni. To nie jest miasto z topu wyścigu szczurów, ale tu jest spokojniej, wszędzie bliżej i sporo fajnej roboty do zrobienia. Mam tu rodzinę, najwspanialszą kobietę spotkałem i jej córkę, która pozwoliła mi odkryć jeszcze mocniej niesamowity, choć niepełnosprawny, aspekt życia - pokonywanie własnych słabości. To miasto to ogrom potencjału. Ale można też ukryć się w swojej norce i narzekać, że nikogo nie można spotkać na mieście.
Bo codziennie rano i wieczorem przytulam się do żony, a ona nigdzie wyjeżdzać nie chce :( Powiedziała: jak chcesz jedź sam.
Bo po 42 latach pracy już brak sił i chęci
http://dziennikelblaski.pl/462380,Wspomnienia-z-ulicy-Ratuszowej-quotElblag-nosze-w-sercuquot.html#axzz4uW2j8uHI
Świetny tekst. Łezka w oku się kręci.
Nie wyjeżdżamy, bo nie mamy pieniędzy na bilety :) A tak na poważnie to najpierw trzeba trochę odłożyć. Elbląg atrakcyjny dla emerytów i miłośników ciszy.
Przestańcie te przeterminowane badania przeklejać. Od zeszłego roku mieszkańców przybywa,a będzie jeszcze lepiej.
Nic nie trzyma, a wręcz wszystko wypycha np. kolesiostwo, układy, pogarda Januszy byznesu dla ludzi i głodowe pensje, 13% bezrobocia, brak ładnych, wolnych kobiet, smutny widok tłumów emerytów na ulicach, tragiczne drogi w pakiecie z czerwoną falą, brak życia nocnego itp, itd.
Drogi?Ślepy jesteś,czy z buta dajesz?
Z drogami to rzeczywiście przesadziłeś, chyba że mieszkasz gdzieś na obrzeżach. Z innymi punktami się zgadzam. Ludzie tworzą miasto, a niestety cały czas z Elbląga wyjeżdżają kolejne roczniki.
Bo tu się można...porządnie wyspać.