Komentarze (7)
Elbląg. Uczeń poparzony kwasem. Nauczycielowi grozi nawet wydalenie z zawodu
Tu nie zawiniła tylko jedna osoba (nauczyciel) jak to zwykle bywa w przypadku ludzkich dramatów. Przesyłki z niebezpiecznymi substancjami nie powinny być wysyłane bez stosownych oznaczeń a szczególnie nie powinny być wydawane dzieciom! Pozdrawiam, Iza
Nieszczęśliwy wypadek, ale wynikający z nieodpowiedzialności nauczycielki, która lekko sobie bierze przepisy i nawet na zdrowym rozsądku nie umie polegać. Odpowiedzialność karna musi być. Można dramatyzować, że lincz, że to "tylko" wypadek, ale każdy kto tak mówi, zamilknie, jeśli sprawa będzie dotyczyła jego dziecka.
najlepiej jeszcze publicznie wychłostać i zwolnić jeszcze panią woźną, żeby stało się zadość mściwej i żądnej zemsty gawiedzi. Puknijcie się w głowy, przecież to był nieszczęśliwy wypadek, czy nauczyciel chciał dziecku zrobić krzywdę?
Tu nie chodzi o żadną karę, tylko o pokazanie jaką bezmyślnością wykazali się ludzie ,którzy mieli pod opieką dzieci. Pracuję od kilku lat w szkole i od zawsze wiadomo,że dziecko przebywające w szkole jest pod naszą opieką i to my za nie odpowiadamy. Od zawsze nam też wiadomo ,że uczeń nie ma prawa nawet krzesła przenosić ,ani o żadną pomoc prosić go nie wolno, a niestety w większości szkół uczniów wykorzystuje się do różnych przeprowadzek itp rzeczy.
Tak powinni ja wychlostac za brak rozumu
Uważam ,że karę powinien ponieść nie tylko nauczyciel , który wysłał ucznia , ale również sekretarka , która wydała uczniowi paczkę, oraz osoba , która nadała przesyłkę bez odpowiedniego oznakowania substancji chemicznych. Pan dyrektor też nie jest bez winy, jakoś przez tyle lat przy innych dyrektorach nic się nie działo.
Podpisuje się pod tym. Wszyscy są w jakimś sensie winni.