Komentarze (34)
Elbląg w sieci. Testujemy strony www, które regularnie czytają elblążanie. Część 2 - info.elblag.pl
Bardzo ciekawy artykul, najbardziej wciagnal mnie eg24, bo mozna powiedziec, od zawsze ciekawila mnie jego historia. Teraz juz wiem, jak to jest z tymi stronami na prawde : ) sam tworzylem podobna strone z newsami, artykulami o Elblagu, no niestety, wiek i szkola, nie pozwolila mi zbytnio prowadzic takiego serwisu :). Oby tak dalej, elblag.net pozdrowionka , Łukasz.
nawiększą porażką infoelblag jest CENZURA !!!! komentarzy. Nie dopuszczają nawet życzliwej i konstruktywnej krytyki. Zdanie odmienne redaktor Jabłonowska traktuje jak zdanie wrogie, które trzeba tępić. Kilkanaście razy usuwano moje komentarze. Szczytem bezczelności cenzorskiej jest jednak kasowanie części dodanego komentarza co całkowicie wypacza jego treść !!!! Myślałem, że w 1989 roku cenzura odeszła wraz z minioną epoką. Okazuje się jednak, że niektórzy pozostali w tamtej epoce. Ponadto autor artykułu oceniającego portal infoelblag kompletnie zlekceważył najważniejszy moim zdaniem aspekt. Aspekt dotyczący braku profesjonalizmu dziennikarskiego polegającego na obiektywizmie i bezstronności. Te wartości są obce "wydawcy" i "dziennikarzom" portalu infoelblag. Gdyby infoelblag opowiedziało się za sympatią do jakiegoś ugrupowania lub zadeklarowało określoną orientację - podchodziłbym ze zrozumieniem do stanowiska redakcyjnego.
Bo tu liczy się zdanie wydafcy i pseudo redaktorki Jabłonowskiej a właściwie interes wydafcy. Jak wydafca ma w czymś interes to jest cacy, jak interesik się kończy to wydafca każe dołożyć po tyłku. Oczywiście jak napiszesz na Info komentarz krytyczny dla redakcji, tekstu czy autorka, komentarz będzie usunięty bo wydafca ma zafsze rację a jego portalik jest najlepszy.
Nic nie zlekceważyłem. Nie chcę komentować kwestii, o których wszyscy myślący ludzie już wiedzą. Poza tym, nie zależy mi na frontalnym ataku na jakiś serwis, tylko na analizie elementów, o których czytelnicy zwykle nie wiedzą. Dodatkowo orientację polityczną redakcji narzuca wydawca. Dobry dziennikarz w takiej sytuacji rezygnuje z pracy.
eijk - ale w Info już nie ma dziennikarzy, normalni odeszli. Na ich miejsce zostali zatrudnieni tzw. "pracownicy redakcji", którzy z dziennikarstwem niewiele mają wspólnego.
ale jak widać, dalej serwis ma swoich czytelników, którzy go jednak czytają. ja osobiście w info od ponad pół roku nie mam co czytać. elblag.net w sumie powstał na życzenie wydawcy info, który po moim odejściu z gabo nie był zainteresowany współpracą. ja prowadziłem wtedy serwis o moto i domie i tylko chciałem je jakoś rozwinąć. portel i info torpedowały nawet możliwość dodania głupiego ogłoszenia. kłody pod nogi i trzeba było zbudować własne drogi...
Bardzo fajny i obszerny materiał. Czyta się płynnie i z ciekawością. Osobiście mam po dziurki w nosie elbląskich mediów tj. portel, info.elblag czy elblag24. W naszym małym mieście potrzeba czegoś świeższego niż tylko newsy o inwestycjach i kolejnych niespełnionych obietnic prezydenta. Potrzebny jest serwis, który trafiać będzie do jak największej rzeszy elblążaninów. Mam 22 lata i chętnie przeglądam platformę jaką jest elblag.net. Jestem zaskoczony tak szybkim rozwojem tego serwisu. Każdego dnia wchodząc na elbląg.net dowiaduje się tego czego potrzebuje. Serwis jest stworzony na wysokim poziomie i może być on konkurencją dla innych elbląskich mediów - i trzymam za to kciuki!
ogloszenia dzisiejsze w ilosci 4 sztuki, wczorajsze w ilosci 24 sztuki-99% jednego autohandlu, skad ta ilosc 2680??????????????????????????manipulacja po prostu!!!!!!!!!!1
Jeśli chodzi o info.elblag.pl to teksty kiepskie, marnej jakości dziennikarsko. Widać, że ani Jabłonowska ani Szymańska dziennikarkami nie są, raczej pracownikami redakcji. Zdjęcia kiepskie, szata graficzna udziwniona. Cenzura szaleje w kierunku wycinania krytycznych głosów w stosunku do redakcji, dziennikarzy czy ogólnie portalu. Te komentarze są usuwane, bo nie ma to jak tkwić w złudnym poczuciu samozadowolenia ze swojego portalu. I tylko żal, że niegdyś bardzo poczytny i opiniotwórczy portal dziś jest przedmiotem kpin i żartów.
info to portal, ktory dziala pod konkretne zamowienia. Z dziennikarstwem jako takim ma bardzo malo, o ile w ogole cos wspolnego. Szef tego grajdola ma wysypke na milosciwie nam panujacego prezydenta i stad merytoryczna zawartosc serwisu traci z kazdym dniem. Daleko z tylu za portelem.
Info.elblag było moim ulubionym portalem aż do ubiegłego roku. W tamtym roku zrobiono kilka zmian, moim zdaniem niekorzystnych dla portalu. A więc: - zmieniono dziennikarzy, a Ci nowi nie potrafią dobrze pisać, kiepsko się ich teraz czyta, - kopiowanie tekstów z innych mediów - jak czytam Info, mam takie wrażenie, że już gdzieś to czytałem... - tragiczne zdjęcia - kiedyś Info słynęło z fajnych fotek, galerii zdjęciowych itp., teraz to po prostu żenada - często zdjątka zerżnięte z internetu - płytkie teksty - jeszcze 2 lata temu Info czytałem z kubkiem kawy dla fajnych, pogłębionych informacji, analiz, reportaży, relacji. Teraz liczy się chyba ilość a nie jakość tekstów - długi tytuł, wstęp a później jakby dziennikarza już temat przerósł - zagmatwany układ obecnej strony - ja już nie wiem, co jest tu tekstem aktualnym, a co nie. Na koniec - zero samokrytycyzmu. Mogę napisać komentarz, że prezydent to...ale nie mogę skrytykować autora tekstu - komentarz od razu jest usunięty.
Info.elblag uwielbiam ze względu na to że panuje tam największa wolność słowa, nawet najbardziej kontrowersyjne komentarze nie są cenzurowane.
ja to ja - a spróbuj napisać komentarz, że tekst ci się nie podoba, że autor podszedł źle do tematu, wytknij błąd dziennikarzowi Info w komentarzu. Zobaczysz tą wolność słowa ;).
50% moich komentarzy jest kasowanych - weź tylko w komentarzu podaj np. adres jakiejś konkurencyjnej strony www w związku z np. alternatywną publikacją - zapomnij o pojawieniu się tego...
ja to ja ty to ty, kto jest głupi ja czy ty ;) ?
Na tej stronie: http://archive.org/web/web.php jest archiwum stron internetowych i można sobie obejrzeć jak kiedyś wyglądał Portel lub info.elblag :)
Moj komentarz na temat manipulacji w ogloszeniach nie zostal dodany
Akceptacja komentarzy użytkowników nie zarejestrowanych może chwilę potrwać. Komentarze zarejestrowanych użytkowników pojawiają się natychmiast. Redakcja
Ogloszenia w bazie 2680 podobno - pierwsze zamieszczone w roku 2009,zreszta wiele innych rowniez to lata 2009-2011- a serwis istnieje od pazdziernika 2012-jak to mozliwe panie borkowski-cud nad kumiela chyba
już to było opisywane. Ogłoszenia są sprzężone z bazą aktualnych ofert nieruchomości. Niektóre ogłoszenia zostały dodane właśnie w 2009 roku do tej bazy. U nas pojawiły się w grudniu. Cudu nad Kumielą nie ma.
Pamiętam jak dawno temu info.elblag.pl nie był zbyt często aktualizowany, i nieraz w wakacje portal miał Bożonarodzeniową grafikę bo nikt jej nie zmienił od grudnia. Jednak pewnego dnia ino.elblag zaczął się prężnie rozwijać i stał się moim ulubionym Elbląskim portalem aż do dzisiaj. Ale teraz pojawił się elblag.net i coraz rzadziej zaglądam na ino elblag
powiem z innej beczki. nie wiem czasami że wy czyli elblag.net to w połowie plagiat grafiki z info- bardzo dużo podobieństwa
grafikę jednego i drugiego serwisu robiła jedna osoba. Chyba nie można plagiatować siebie samego? A poza tym, gdzie widzisz podobieństwa?
Chociaż jedną podaj. Czerwony kolor? Super. To że to portal internetowy - fakt oba sa portalami to też podobieństwa. Na tym się kończy. Chyba że to są artykuły i zdjęcia to też dla ciebie podobieństwa. Taki komeraż to żenada totalna
Info to ciekawy serwis. Mam jednak żal do niego. Co i rusz pojawiają się oferty "zatrudnienia" czyli przyjęcia na staż. Sorry, ale z zakorzenionym dziennikarzem serwis wygląda lepiej niż co chwila ktoś inny. Szkoda, że odeszli ludzie, których znam i cenię ( Marcin i Rafał - ale za to pojaeili się w elblag.net ). Wkurza mnie też usuwanie komentarzy "w zależności, z której strony chorągiewka polityczna zawieje". Z osób które dobrze mi się czyta jest Kamila Jabłonowska Tak czy owak , info jest u mnie codziennie na ekranie. A w kwestii ilości wyświetleń portelu mam pytanie do autora artykułu - czy nie jest tak, że przy oglądaniu fotoreportażu przeładowuje cały serwis od nowa i zlicza ilość wyświetleń ?
Mnie tylko zastanawia jedno, dlaczego info porównuje się do portelu? Jako, że mój poprzedni wpis został usunięty z powodu krytyki tejże analizy, a nie felietonu jakby mógł na to wskazywać opis nie powiem już nic, szkoda słów. Usuwanie postów krytykujących artykuł, zresztą bez obrażania autora jest słabą taktyką... DOP. REDAKCJI - komentarze osób niezalogowanych pojawiają się dopiero po akceptacji - na chwilę wskakuje tylko podgląd komentarza, ale inni go nie widzą...
Zarejestruj sie i po problemie
Ja osobiście na info.elblag wchodziłem tylko po to żeby artykuły poczytac, bo były w miare ciekawe. W ogłoszeniach nigdy nic się nie działo - kiedy chciałem czegoś poszukac, to ostatnie były z przed tygodnia, zdziwiłem się ze sam serwis o to nie dba. A cała reszta mnie nie interesowała, nie przez to że mam mało zainteresowań, lecz przez to, że nic interesującego tam nie było ;D To za mało żeby zatrzymac wiernego czytelnika - wiem sam po sobie, bo juz nie odwiedzam tej strony.
Mnie tylko zastanawia jedno...Dlaczego info porównuje się do portelu? Czy teraz będzie tak z każdym kolejnym serwisem? Coś kiepsko wygląda mi ta analiza. PS. Nie jest to na pewno felieton, autorowi radzę zajrzeć do pierwszego lepszego słownika i znaleźć definicję słowa "felieton".
Fakt - słowo "felieton" ma trochę inne znaczenie :)
Definicja z wikipedii - Felieton - specyficzny rodzaj publicystyki, krótki utwór dziennikarski utrzymany w osobistym tonie, lekki w formie, wyrażający - często skrajnie złośliwie - osobisty punkt widzenia autora. Charakterystyczne jest częste i sprawne "prześlizgiwanie" się po temacie. Felieton jest zwykle umieszczany na stałej kolumnie... itd Jedyne co nie pasuje moim zdaniem - to "krótki utwór" - reszta znamion pasuje jak ulał w moim odczuciu...
Skoro Pan eijk tak rozumie pojęcie definicji felietonu to gratuluję :) Tu niewiele pasuje do definicji: artykuł jest długi, nie jest wcale lekki, a częstego i sprawnego "Prześlizgiwanie" w nim nie uświadczysz. Z pewnością teksty z tej serii prezentują osobisty, złośliwy punkt widzenia autora. Szanowny Panie autorze - poproszę o więcej refleksji nad swymi "felietonami" oraz o dozę samokrytyki.
Przeciąganie liny jeśli chodzi o definicję nic nie wnosi do dyskusji. Felieton / recenzja została napisana w pewnym tonie, do którego może trudno dobrać dokładną i odpowiednią definicję. Sam cykl artykułów przedstawia moją opinię na temat stron poświęconych Elblągowi. Ktoś się ze mną może zgadzać lub nie. Gdybym stosował więcej refleksji artykuły byłyby jeszcze dłuższe. Gdybym nie był samokrytyczny to serwis, który kiedyś wdrażałem opisałbym w glorii i chwale.
do: ~ michalangelo Współczuję jak to jest dla ciebie "ciężki" materiał....Jak widać oczekiwania mogą być różne. Moim zdaniem jest ok. Nie jest idealny, ale jest wystarczająco dobry.