Komentarze (16)
Elblążanin, który waży 250 kilogramów: „Jestem skazany na śmierć”
Czas powiedzieć sobie nie i wziąć sie do roboty
Pierwszy krok to skierowanie od lekarza rodzinnego na leczenie otyłości do poradni chirurgii ogólnej w G-ku, nr do rejestracji 58 727 05 05. Problem takim jak Twoj zajmuje się dr Kaska lub dr Proczko. Po googluj z tym nr i nazwiskami to sporo sie dowiesz. Ps. Kolega z 200 kg przez 2 lata schudł ponad 100 kg. Przeszedł całą droge o której Ci piszę. Do roboty kolego i powodzenia.
Panie Ryszardzie, Akademia Medyczna w G-ku specjalizuje się w takich przypadkach na NFZ. Oczekiwania nie są wcale długie. Cały proces leczenia trwa 2-3 lata w zależności od przypadku. Ostatnim etapem jest bypass żołądkowy ( laparoskopowo ). W grę wchodzi również plastyka lecz czas oczekiwania jest ponad 2 lata od momentu zrobienia gastobajpasu. Dziwię się tylko że nasi elbląscy lekarze nie informują o tym swoich pacjentów. Może kierują się zasadą, pacjent wyleczony to pacjent stracony...
A moim głownym zmartwieniem byłoby co zrobic zeby schudnąc ,bo kłopoty tego pana biorą się stad.
Nie mamy prawa oceniać drugiego człowieka, bo nie znamy go. Różnimy się, a inny nie znaczy gorszy.Nie znamy jego przeszłości i nie wiemy co go ukształtowało. Ile wycierpiał, żeby być tym kim jest. Możemy tylko odpowiadać tylko za siebie, nie za innych!Panie Ryszardzie , życzę Panu zdrowia i życzliwych ludzi wokół.Ma Pan super Sąsiada , który pomaga.No i tych spacerów życzę także , bo świat jest cudny:)
Pani Grażyno, jak już Pani kopiuje artykuły z innych lokalnych portali warto by podawać źródło. To nie jest Pani pierwsze takie "wypożyczenie" czyjegoś tekstu bez podania źródła.
Wszystkiego dobrego panie Ryszardzie.
Gdzie jest mój komentarz?
tyle lat hodowanka a teraz narzeka ;/
Wydaje mi się, że ten pan sam się skazał na śmierć ... Zdrowia życzę
Choroba choroba ale ktos sie chyba zaniedbal
Jest na to prosty sposób . Należy zgubić zbędne kilogramy. Pozdrawiam
Gdyby to było takie proste to nie było by otyłych ludzi. Bywają trudne przypadki
chłop schudnie a Ty rozumu nie nabędziesz...
Żeby był to taki prosty sposób to napewno ten pan by Zgubił zbędne kilogramy. A ty z twoimi "dobrymi radami" jeżeli nie masz nic mądrego do napisania to lepiej Milcz
aaa nie napisala ze w prosty sposob mozna schudnac. Pytanie co pan robi zebyschudnac? Sam sie do tego stanu doprowadził i te problemy wlasnie powinny mu dac do myslenia. Rozwiazaniem nie jest zotraganizowanie wozka ktory uniesie 250 kg tylko odpowiedniea dieta i codpowiednie cwiczenia.. Moze zamaist wozka nalezy zorganizowac dietetyka i kogos kto ułozy odpowiedni zestaw cwiczen dla kogos o takiej wadze