Komentarze (4)
Elblążanin w „Żywej Bibliotece”. Spotkanie autorskie w Kaliningradzie
do dramaturg. Nie czytałem książek autora, ale jeśli nawet jakąś chałę napisał, to jego broszka. Widocznie fundacja Elbląg pomyliła się, kiedy nagrodziła te książki a ruskie to głupi naród, że go zaprosili. Tak czy inaczej Pan Pukin jest twórcą, ale dla niektórych próżność i zawiść jest nie do wytrzymania. Gratuluję autorowi książek. Moze kiedyś poczytam.
Dramaturg moze ty napisz jak takis madry to sie tez posmiejemy ciebie nawet na to nie stac!
"...propozycja spotkania ze mną, wyszła od znajomego z Kaliningradu, który czytał moje „Kanalie..." z koko ten pajac che robić idiotów?!
Powieściopisarz - bo skonam ze śmiechu