Komentarze (11)
Gdański penis podbił Internet. Tymczasem elbląski stoi w muzeum
Bardzo szeroki asortyment, zwłaszcza jeśli chodzi o erotyczną elektronikę mają na stronie nocnezabawki.pl. Mogę polecić. Zamawiałem tu ostatnio bardzo fajny sprzęcik, idealny, malutki, ergonomiczny, ale swoje potrafi zdziałać ;))
ten temat jakiś taki chu...wy ;)
tyle w temacie:D https://www.youtube.com/watch?v=lxJL_fi5teo
Wibratory to współczesny wynalazek. Wtedy raczej nikt nie potrafił tworzyć mikroskopijnych mechanizmów zasilanych energią.
A energią służącego?
Ha Ha Ha - elektryczność była już znana ok. 5000 lat temu... :-) Dopiero później się cofnęliśmy w rozwoju :)
Portal Discovery News , skoro napisał , że osoba , która stworzyła dildo wiedziała czego potrzebują kobiety niewątpliwie powinna zatrudnić u siebie Muzealnika z Gdańska . Który nie wie , że wibrator to urządzenie wyposażone w silnik elektryczny z ośką i zamocowanym asymetrycznym obciążeniem . Obciążnik pod wpływem obrotów silnika wzbudza wibrato do drgań . Co do stwierdzenia fachowców z Discovery , którzy mienią się znawcami potrzeb kobiecych powiem tak : - To nie penis , choćby był najgrubszy i najdłuższy myśli i decyduje jak najlepiej i najefektowniej być użytecznym tylko głowa tego u , którego penis dynda pomiędzy nogami . Chociaż zdarzają się i tacy u których myślenie powierza się właśnie temu co powinien wisieć lub ewentualnie stać , ale nigdy nie decydować i myśleć za głowę . Nigdy .
"...jak sztuczny penis mógł znaleźć się w latrynie." Odpowiedź jest banalnie prosta. Wziął się z dupy.
Do Redakcji: Wibratory to te zabawki z bateryjką, beż bateryjki to dilda. Tak więc 250 lat temu wibratorów jeszcze nie znali.
Zabawka erotyczna, która przesiedziała w ziemi kilkaset lat. Nius dnia, nie ma co. Już lepiej, że nikt o elbląskim znalezisku nie słyszał. A tytuł artykułu mnie po prostu rozwalił. Że elbląski penis sto w muzeum. Komu? :-)