Komentarze (14)
Gęsia Góra – zapomniane miejsce odzyska swoją świetność (galeria zdjęć)
Często marzyłem o tym aby wygrać duża kasę i wydzierżawić ten teren pod wieżę widokową z restauracją, podjazd zrobić z kostki granitowej wraz z parkingiem. Widoki przy ładnej pogodzie na miasto i okolice min, Drużno przepiękne. Chętnie sam skorzystam z takiego punktu widokowego oraz knajpy i każdemu będę polecał. Super pomysł.
Ja bym tam widział kilkudziesięciometrową statuę Chrystusa a na jej szczycie punkt widokowy dla turystów, przybywali by pielgrzymi żeby to zobaczyć powstała by gastronomia ,kramy z pamiątkami po prostu atrakcja turystyczna której w Elblągu jak na lekarstwo no i dodatkowe miejsca pracy.Dodatkowo można by było połączyć to miejsce kolejką linową z Górą Chrobrego
Kolejka wyszła za droga...
Droga Pani Nel - że Pan EX-Prezydent nie uznał za stosowne w żaden sposób uhonorować autorów zwycięskich pomysłów to mnie nie dziwi - on tak lubi. Natomiast jako Redaktor pisząc o tym zadaniu może warto wspomnieć o autorach ? No tak pewnie Naczelny nie pozwolili ....ach życie bywa podłe. Ale spoko jak mi się jedna rzecz uda to sobie pogadamy o wolnych mediach
Ideą budżetu obywatelskiego jest zgłaszanie pomysłów, które w założeniu mają być zrealizowane. Jeśli tak się stanie, to najlepsza nagroda.
Racja w wymiarze autora. Ale jest jeszcze coś takiego jak pobudzanie aktywności mieszkańców i promocja miasta jako miejsca o wysokim kapitale społecznym - to jest atut bezcenny w dobie globalizacji o ważny czynnik rozwoju - zdaniem Wicepremiera Piechocińskiego. Co więcej ta forma promocji prawie nic nie kosztuje....
Po pierwsze: na Gęsiej Górze, zwanej dziś potocznie Bismarckiem, nigdy nie było żadnej drewnianej wieży. W Bażantarni przed rokiem 1945 istniały 4 wieże widokowe: na Belvederze, na wzniesieniu Kunza, w miejscu zwanym "Stadtblick" oraz wieża Schrötera, zwana wieżą Bismarcka. To właśnie ta ostatnia mylona jest często ze wzgórzem Ludendorfa (które przed Iwś nazywano wzgórzem Bismarcka). W rzeczywistości stała ona na wzniesieniu sięgającym 141 m.n.p.m. zaraz za nowym cmentarzem Dębica, w pobliżu jeziora Rusałka. Po drugie: pomnik nie przedstawiał Ericha Ludendorffa, a bliżej nieokreślonego mężczyznę(żołnierza?) o atletycznej posturze, w typowej nazistowskiej manierze. Był to swego rodzaju symboliczny pomnik nieznanego żołnierza, gdyż Niemcy planowali w miejscu dzisiejszych ogródków działkowych pod Gęsią Górą budowę tzw."Pól Chwały", będących wielką nekropolią poległych w I WŚ żołnierzy, jednak wybuchła kolejna wojna i ostatecznie nie zrealizowano tego pomysłu.
Oprócz pomnika Ludendorfa był potężny, chyba 30 metrowy, łuk triumfalny (wysadzony w powietrze w latach 60-tych przez idiotów co budować nie potrafią za to niszczyć wszystko i dookoła.
Góra z widokiem na dziurę
3xTak dla toru saneczkowego. Po modernizacji Góry Chrobrego (słusznej!!!) pora na Gęsią :-) Po drugie pomysł ~NoName też jest niezły. Taka wieża widokowa, na pewno przyciągnęła by widzów Elbląga ;-)
albo taka zjezdzalnia na linowa lub cos podobnego :p
Fajnie gdyby zbudowali co najmniej 15 metrową wieżę widokową jak na Wzgórzu Pachołek w Gdańsku
Tam nie było pomnika Bismarcka, tylko wieża widokowa od jego imienia. Juz o tym było na Elblag.net http://www.elblag.net/artykuly/zapomniany-zakatek-elblaga-tajemnice-wzgorza-luden,2467.htm
Z tego co sie orientuje to tam chyba był pomnik generała Ludendorffa postawiony przez nazistów w 1937 albo cos kolo tego ;d http://www.elblag.net/img/artykuly/2467_zapomniany-zakatek-elblaga-tajemnice-wzgor_1.jpg