Otóż miałem doświadczenia z Urzędem Skarbowym w Elblągu. Stwierdzam, że Urząd i urzędnicy w nim pracujący są nastawieni na karanie. Miałem do czynienia z trzema osobami prowadzącymi moje postępowania. Pisałem, prosiłem no i nic oczywiście nic nie wskórałem. Zapłaciłem niesłusznie podatek, karę i odsetki. Żadna z obsługujących pań nie wskazała mi prostego rozwiązania, które zaoszczędziłoby mi tych wszystkich niedogodności. Urząd ma wgląd we wszystkie finanse podatnika, jego należności, kredyty, własności. Wystarczyła zwykła ludzka uprzejmość i chęć poinformowania petenta o możliwych rozwiązaniach sytuacji ... Ot, czuję wstręt do tej instytucji zlokalizowanej w dawnej siedzibie PZPR

odpowiedz zgłość do moderacji