Komentarze (8)
Jaka może być Wyspa Spichrzów? Wpłynęło 27 prac
Najpierw niech skończą drogi w Eg.
Mam nadzieję, że projekty będą zupełnie odbiegać od stylu starego miasta, jakieś budynki ze szkła, z bardzo ciekawą formą architektoniczną, niespotykaną do tej pory w Elblągu. Może w końcu, po tylu latach miernoty architektonicznej w naszym mieści prezentowanej nam przez rodzimych pseudo architektów doczekamy się obiektu nie tylko użytecznego, ale również pięknego dla oka, przyciągającego w te rejony gości. Obiektu na miarę światowej architektury , a nie tylko wioskowych grafików. Tak, bo nasi architekci to tylko myślą jak kasę zrobić na projekcie, tzn upchać jak najwięcej mieszkań na 1 m2, w jak najtańszym w wykonaniu obiekcie.
Gifas, Ty chyba nie masz zielonego pojęcia o czym piszesz. Oni nie wybiorą najtańszej, tylko najciekawszą. Wybiorą taką koncepcję, która nie dość że będzie sprzyjająca dla mieszkańców, to jeszcze będzie atrakcyjna dla oka dla gości przyjezdnych. Tylko żeby zrozumieć to co napisane, trzeba umieć czytać ze zrozumieniem, a nie pisać żeby pisać. Nieważne co ważne żeby napisać. Ot cała elbląska "elita" komentatorów.
a po co w tym zespole jest ktoś od ochrony zabytków już przy ul . Pułaskiego 10 widać ich ciężką pracę że taki piękny budynek był zaniedbywany przez lata a teraz idzie do wyburzenia .
Czyli znowu urzędasy i architekci zadecydują jak ma wyglądać ta dzielnica?! Pewnie znowu wymyślą jakieś popapraństwo jak tą retrowersje na Starym Mieście która się nikomu nie podoba!!! Czemu nie opublikujecie tych prac w internecie i nie poddacie ocenie społeczeństwa?!
bo wybiora taka ktora bedzie najtansza w wykonaniu :d
Najpierw poczytaj - potem się wymądrzaj: "W urbanistyce i architekturze demokracja się nie sprawdza" http://kultura.onet.pl/ksiazki/rozmowy/filip-springer-w-urbanistyce-i-architekturze-demok,1,5581104,artykul.html
Dyżurny malkontent, żeby zagospodarować sensownie taki teren, to trzeba mieć pojęcie o przestrzeni publicznej. Wystarczy spojrzeć na nasze miasto , na syf reklamowy, na tą całą tandetę. To wszystko wina mieszkańców, bo właśnie poczucie takiej estetyki mają. Retrowersja Starego Miasta jest unikatowa na saklę kraju. Mamy niby Stare, ale tak naprawdę Nowe Miasto, zamiast blokowiska jakie chciano nam zafundować. Czas aby postawić po drugiej stronie rzeki Elbląg na zupełnie coś nowego, ekstrawaganckiego, co będzie totalnym odwróceniem się od "starówki". Wypasiony obiekt ze szkła i stali na który będzie można z przyjemnością popatrzeć z bulwaru. Coś jak czarne i białe przedzielone rzeką Elbląg. Za czasów Czajkowskiej i Bocheńskiego nie dopuszczano nowoczesnych brył i form, więc czas najwyższy aby zespół, który nad tym pracuje, podpowiedział inwestorom, że potrzeba w Elblągu czegoś z jajem.