Komentarze (6)

Jakie niebezpieczeństwa czekają na drogach rowerowych w Elblągu?

wróć do artykułu

~ baba

4004 dni temu, 20:00 | ocena 75%

1

oceń komentarz 1 3

szkoda tylko, że nie zabrał Pan głosu w tej kwestii, gdy rok temu ta część drogi była oddawana do użytku- a cha rządziło wtedy PO z Jasiem Fasolą

odpowiedz zgłość do moderacji

~ q!

4004 dni temu, 18:01 | ocena 100%

2

oceń komentarz 0 2

Panie radny, zgłoś pan do pracodawcy niekompetencję urzędników w UM, żeby zostali ukarani.

odpowiedz zgłość do moderacji

~ yataman

4004 dni temu, 13:42 | ocena 50%

3

oceń komentarz 2 2

niestety elblag jest zaściankiem europy jesli chodzi o drogi rowerowe. Turleju to wszystko prawda co napisales przepisy masz w jednym palcu, wiec idz i zobacz jak wyglada"droga dla rowerow" na ul fromborskiej. zwykle plyty chodnikowe ktorych szerokosc nie spelnia nawet norm jednokierunkowej drogi dla rowerow. pomimo tego na jezdni wisza znaki zakazu jazdy rowerem. pytam sie wiec jak rowerzysci maja tam jezdzic? jak jezdzic panie Turlej ,jak jezdzic?

odpowiedz zgłość do moderacji

~ BoB Budowniczy

4005 dni temu, 20:34 | ocena 67%

4

oceń komentarz 1 2

Czy może mi ktoś powiedzieć po to te słupki? Jak ktoś o nie zawadzi na rowerze to wypadek gotowy. No i to malowanie kostki granitowej jest niesamowite :)

odpowiedz zgłość do moderacji

~ elblążanka

4005 dni temu, 17:28 | ocena 67%

5

oceń komentarz 4 2

te nowe ścieżki rowerowe na ul 12-go Lutego i ul Nowowiejskiej to chyba dla samobójców , kończą się nie wiadomo jak, przecinają się z chodnikami dla pieszych -kto to projektował i kto zatwierdził, to się nadaje do telewizji

odpowiedz zgłość do moderacji

~ enka

4005 dni temu, 15:22 | ocena 67%

6

oceń komentarz 4 2

Proszę jeszcze sprawdzić nowy odcinek przy Nowowiejskiej przy samych wieżowcach... Ktoś miał chyba omamy projektując w taki sposób drogę dla rowerów. Z obserwacji wynika, że drogą dla rowerów w większości przypadków poruszają się piesi (bo tak wygodniej), chodnikiem jeżdżą rowerzyści (bo mają prostą ścieżkę i też pewnie nie zauważają zmiany ścieżki), drogę dla rowerów ciągle przecinają piesi, przechodząc z osiedla do znajdującego się tu przejścia dla pieszych i odwrotnie (bo się inaczej nie da). Chodnik i drogę dla rowerów dzieli szpaler drzew, które niestety utrudniają widoczność, tak pieszym, jak i rowerzystom(!) Jadący rowerzyści nie dostosowują prędkości do panujących tu (innych) warunków i jadą zbyt szybko; i tylko czekać, kiedy będzie tu więcej potrąceń pieszych niż drogowych... Najprostszym rozwiązaniem byłoby pociągnięcie drogi dla rowerów od strony krawężnika.

odpowiedz zgłość do moderacji