Komentarze (6)
Jerzy Wilk przed sądem. Jako świadek Sebastiana K.
Przeważnie prawda jest po środku i co Nam po tym?
Przed referendum wszyscy się zaczytywali i podniecali i byli tacy co czekali aby jak najszybciej odwołać i swoich powołać. Teraz przyszedł czas na poznanie prawdy. Kłamstwo ma krótkie nogi. Nie warto budować pozycji na oszustwie.
A nie może to sie odbywac bez rozgłosu, tylko społeczeństwo wciaga sie w takie sprawy, dosyć My chcemy normalności, mają być wybory to sie zaczyna.Osoby te z prywatnego powództwa wytaczają sprawy to niech sobie wytaczają , takie Ich prawo, a co Nas to obchodzi.
Trzeba umiec odejsc z godnoscia. Caly ten cyrk to jedna wielka farsa.
Nie można bezkarnie oskarżać ludzi. Nie na tym polega demokracja, że powiem wszystko i za swoje słowa nie poniosę odpowiedzialności. Dobrze, że są tacy, którzy walczą o swoje dobre imię.
Starożytni władcy wykańczali niewolników przy budowie piramid, hitlerowscy naziści mordowali więźniów po zakończeniu budowy podziemnych bunkrów, a polscy volksdeutsche eliminują naród bezpodstawnie pieczątkami i obstawą też dla prywatnych rozgrywek a nie w interesie państwa. Czynią „ pokłosie” w ramach solidarności branżowej. Zatem siedz cicho polski obywatelu, gdy cię władza gnębi i okrada. Bo jeśli rękę na tę władzę podniesiesz, ta władza ci tę rękę odetnie. To typowe moskiewskie metody. DOŚĆ TEGO!Wniosek, nie ma demokracji w Polsce.