Komentarze (3)
Kamila i Tadzik otrzymali wsparcie od elblążan
Słyszałem kiedyś, ze DKMS później tym naszym szpikiem handluje - czy to prawda? Czy redakcja mogłaby to sprawdzić? Oddajemy szpik, a później od niemieckiej fundacji DKMS Polska musi taki szpik kupic za ogromne pieniądze. Kiedyś sytuacja mocno opisywana, chcualbym wiedzieć, czy to prawda?
To nie jest głupie pytanie. podobno to samo dzieje się z oddawaną krwią. Nadmiar krwi jest podobno sprzedawany do firm, które to wykonuja badania. nie ma w tym nic złego, o badania ss potrzebne. Ale lepiej żeby ludzi nie okłamywać.