Komentarze (11)
Kolejne wybrzuszenie na Moście Dolnym. Co się dzieje?
"Zachowanie się nawierzchni na Moście Dolnym (w ciągu ul. Studziennej) wynika z różnicy w rozszerzalności materiałów użytych do budowy mostu..." To dlaczego drugi most z taką samą nawierzchnią, jeszcze nigdy nie wymagał naprawy?
Przecież tu jest ewidentna fuszerka Wykonawcy jak Ktoś używa drewna na pokrycie nawierzchni drogi to powinien mieć pojęcie a tu gwarancja minie i MOST DO ZAMKNIĘCIA .Tu nie ma co naprawiać tylko wystąpić o zwrot pieniędzy za POPELINE. Bo znowu będziemy chodzili do okoła przez NOWAKOWO. Nie bać się działać.
Panie Bartłomieju przechodzę tamtędy bardzo często, owszem naprawiali je, ale tylko powierzchownie a wybrzuszenie dalej zostało!
Więc to jest dobry temat na kolejny artykuł. Dziękuję!
przecież te wybrzuszenie na chodniku jest już od tamtego roku.!!!!
Niekoniecznie. Wybrzuszenie, o którym wspominasz było już remontowane w ramach napraw gwarancyjnych. Wspominaliśmy o tym jakiś czas temu.
i masz Wróblewski owoce swojej działalności razem ze Słoniną ty szkodniku!!!!!!!!!!!!!!
A co ma się dziać. Drewno dostało wilgoci, wody a teraz gnije od środka.
jak to co, fuszerka od samego początku , niestety. Grzesiu , Słonina , Wróbelek przybywajcie i naprawiajcie ten niewypał :)
A co chciałbyś z Wilkiem wstęgi przecinać? I Jarka byś zaprosił. Skończył się co?
racja kolego ci nieudacznicy tzn wrobel,fasola i dziadek slonina, zmarnotrawili nasze pieniadze. to ludzie niegospodarni,niekompetentni i nieekonomiczni. juz na etapie projektu bylo wiadomo ze drewno sie na tym moscie nie sprawdzi a przynajmniej nie w takiej postaci kostki. za bledy powinnien zaplacic wrobel,fasola i slonina oraz ich kolesie z departamentu drog i mostow.