Komentarze (29)
Koronawirus w elbląskim ZUS, przy ul. Mazurskiej
jednak procedury jakieś były nie przybywa zarażonych w zus może nie trzeba było bezgranicznie ufać spanikowanemu pracownikowi zus tylko dopytać o szczegóły. takie artykuły budzą w elblążanach dziwne emocje, bardzo współczują zarażonym znanym osobą, ale każdego innego są w stanie zmieszać z błotem bo go nie znają. a spora grupa osób starszych żyła być może w stresie że rent i emerytur może nie być, a jeszcze wszystkie te wypłaty związane z wirusem. dużo zległo tym artykułem dziennikarz narobił i temu pracownikowi i zus-owi no i jeszcze fantastyczni pracownicy zus , koleżanki i koledzy gratuluje pracowników lojalnych wobec siebie i pracy
Ale ta Pani na pewno gdzieś chodziła na zakupy,..zanim dostała objawów zakażała współpracowników i innych ..a nie że była 4 dni temu ostatnio w pracy,.zakażenie nie występuje od kiedy jej nie było w pracy tylko zakażała jak była ..
Gdzie był kierownik powinien każdą osobe wyglondającą na chorą pierwszego dnia wysłac do domu
tym bardziej że to był wygląd.... polska mowa trudna mowa
Nie zzus, w łeb się puknij...
teraz wiem po co ludziom tyle papieru było tzw. sraczka jeden kichnie pięciu się zesra ze strachu w ten sposób żartowaliśmy w pracy ale teraz widzę że to Polska rzeczywistość też się boję ale staram się myśleć racjonalnie
A jak ktoś przyjmie rodzinę z Anglii, to nie powinien czasem zgłosić tego w zakładzie pracy i przejść przymusową kwarantannę 14 dniową? A nie przyłazić do pracy, nic nikomu nie mówić i zarażać innych? A MOŻE TO TAK W TYM PRZYPADKU BYŁO?
To teraz ZUS powinien prowadzić postępowanie czy Pani podlega ubezpieczeniom społecznym i emerytalnym, bo tak robi w przypadku chorób innych ludzi.
Ludzie opanujcie sie! Jest ciężka sytuacja dla każdego! Ale najlepiej obsmarować chorego bo co? Bo ma covid19? A skad? Ktoś tego pracownika zaraził! He ale cóż każdy jest taki idealny i przestrzega wszystkich wytycznych sanepidu....gartulacje dla Tych osób....!!! każdy zarażony chodzacy z objawami powinien odpowiadać karnie...????paranoja jakaś!!! pomyśl zanim coś napiszesz!.... co z osobami które nie mają żadnych objawów??.... a zagrażają....będą bezkarni....??? Dbajcie o siebie i bliskich i nie oczerniajcie innych bo każdy z Was moze być na miejscu tej chorej osoby. Życzę wszystkim a w szczególności pracownikowi z Zus o którym mowa w artykule duuuuużo zdrowia i odporności pozdrawiam
przeczytałem ze chodziła z objawami ale ktoś to potwierdził oprócz pani z zus-u która jest spanikowana i może mówić głupoty ale w Elblągu to i tak nie ma znaczenia lepiej obsmarować człowieka niż sprawdzić info. jeszcze jedno pracownik musiał się gdzieś zarazić oby nie od tej pani co jest tak zaniepokojona. pozdrawiam.
Płyny w toalecie pojemność centymetr i to tyle jeśli chodzi o bezpieczeństwo
osoba chora chodząca do pracy z objawami powinna po wyleczeniu odpowiadać karnie za narażanie innych pracowników .
Jak zostaniesz zarażona też chcesz karnie odpowiadać?
ZUS nie powinien się bać koronawirusa, ponieważ ma wspaniałych lekarzy orzeczników, którzy są w stanie uzdrowić każdego pacjenta - osoba z całkowicie niesprawną jedną ręką wg. Pani i Pana orzecznik ZUS jest sprawna do każdej pracy - więc taki mały wirus nie powinien być dla nich problemem.
Piszesz o pracownikach czy orzecznikach...???
ZUS na mazurskiej, a ZUS na teatralnej to lekka różnica.
I dyscyplinarnie cyk
Ale pierdolenie w ZUS płyny do woli w szpitalach brakuje a w ZUS na ręce mogą sobie lać z wiadrs
Z kąd taka informacja?
Dezynfekcja polegająca na wietrzeniu między zmianmi. Gdzie wiadomo ,że wirus lubi chłodek.
Jedna z tych osób jest na kwarantannie i Sanepid nie chcę zrobić jej testu a ponieważ twierdzi że jest za młoda.Masakra
Wszyscy powinni byc poddani testom natychmiast.
Osoba z mojej rodziny pracuje w ZUS przy Teatralnej na sali obsługi klienta. Osoba poddana w poniedziałek kwarantannie z ulicy Mazurskiej w czwartek i piątek przed kwarantanną pracowała na sali obsługi przy ulicy Teatralnej. Nikt nic z tym nie zrobił.
Przecież tam nie wchodzą tzw petenci to co robiła na sali obsługi klienta?
Przy Teatralnej sala obsługi klienta to prawie cały parter. Nawet jeżeli petenci nie są przyjmowani, to zatrudnieni ciągle pracują w tym miejscu :)
Witam. To jedno wielkie kłamstwo. ŚRODKÓW JEST MINIMALNIE, musimy mieć swoje rękawiczki. "Ta" osoba pojawiała się na każdym piętrze i powinniśmy zostać wyłączeni wszyscy.
Oczywiście że wszyscy powinni być wyłączeni
A do czego Wam rękawiczki pytam? Do dokumentów? Nie macie kontaktu z petentami, tylko między sobą.W rękawiczkach pracujecie, dotykacie klamek, dokumentów itp.Ryzyko jest takie same w rękawiczkach jak i bez. Dbajcie o siebie, w domu, w pracy. Środki do dezynfekcji macie...czy minimalnie to trudno określić bo wszędzie jest mało z uwagi na trudny dostęp.Tylko pilnujcie ich bo u mnie w mojej pracy sami pracownicy podkradają. Sprawdźcie lepiej czy Pani Rzecznik mówi prawdę,czy pomieszczenia były dezynfekowane a jeśli tak to w jaki sposób.Po prostu..sami zadbajcie o swoje warunki pracy w tym trudnym okresie. A to,że informacja była zatajona to pewnie jest prawdą.