Komentarze (11)
Koszt 1km w Elblągu - 2 zł. Koszt tego samego kilometra w Berlinie - 11 zł. Jak wypadają na tym tle elbląskie taxi?
Koszt taksówki w Elblągu jest znacznie większy niż w Warszawie w warszawie zaczyna się od 1.70 plus chyba 5 zł za wejscie do taksi. A Tu ? minimum 2.7. ..
mylisz taksowki z przewozem osob, ktory na szybie ma ceny o wiele nizsze niz taksowki a mimo to po przejechaniu takiej samej trasy przewozem osob a nie taksowka wychodzi drozej. dlatego, ze oszusci maja pomontowane dopaly dobijajace zlotowki na licznikach
racja porównajmy zarobki, bo śmieszny ten artykuł
racja, porównajmy zarobki, bo nijak ma sie ten artykuł do rzeczywistości
CZŁOWIEKU!JECHAŁEŚ KIEDYŚ KOMUNIKACJĄ NAD RANEM JAK TE NACHLANE BYDŁO WYLEZIE Z MELIN?DRĄ RYJA,CHLEJĄ PIWSKO...A CO KIEROWCA MOŻE ZROBIĆ?WYGONIĆ OCZYWIŚCIE,ALE ILE TO KOSZTUJE CZŁOWIEKA NERWÓW OD SAMEGO RANA!!!NIE MA NAD TYM ŻADNEJ KONTROLI,PÓŻNIEJ WANDALIZM,BÓJKI....LAĆ PAŁAMI ILE WLEZIE!!!
Czy autor robi te fantastyczne porównania do miast europejskich, żeby mieć więcej komentarzy? Bo innej logiki nie widzę
Panowie taksówkarze zacznijcie się myć bo strasznie od was wali starytm potem
do redakcji - No chyba was bóg opuscił. Gdyby Niemcy zarabiali 1300 zl a nie 1300 Euro moglibyscie porównywać ceny... a tak ? To jakby porównywać ze kulczyk wydaje na paliwo 5 tys miesięcznie a kowalski z elblaga czy braniewa kupuje ruskie paliwo bo na polskie go nie stac
Przecież to jakiś żart. Porównaj cie ceny do okolicznych miast. Np w Kwidzynie lub Iławie kurs na terenie miasta kosztuje 7 złotych bez względu na dystans. W Elblągu niestety ceny są trojmiejskie, tylko zarobki nie.
Uśmiałem się z pana taksówkarza odnośnie wymiotowania jasna sprawa że pobrudzi tapicerkę ale czy jednym z czynników przez który można zwymiotować w taksówce to nie jest zapach odświeżacza którego w normalnym aucie wystarczy na 2 lata ? Bardzo rzadko korzystam z taxi ale ostatnio była brzydka pogoda i środek nocy ( oczywiście bylem po spożyciu ) ale jak wsiadłem do pana to musiałem okno otworzyć bo zapach waniliowy mało nie przeżarł mi oczu i nosa. Tak więc kolejny raz w deszcz wolałem z buta iść bo dużo przyjemniej pomimo pogody a to że godzinny spacer bardzo dobrze wpływa na samopoczucie a szczególnie na poranny stan człowieka po piciu to już chyba każdy wie więc zamiast korzystać z "zapach taxi " polecam spacerek o ile pijecie z głową i jesteście w stanie samodzielnie się poruszać w bezpieczny sposób :)
i co to kogo obchodzi ? może autor artykułu napisałby by jakie mamy zarobki w porównaniu do innych krajów w unii, myślę że to by kogoś bardziej zainteresowało