Komentarze (18)
Maria Kosecka zwraca uwagę na brak cmentarza dla zwierząt
wprowadzić odpowiedniej wysokości podatek od czworonogów który pozwoli na budowę i utrzymanie grzebaliska ja nie mam psa ani kota nie mam też zamiaru za to płacić bo pani ma wizję - pomysł prosty doprowadzi do zmniejszenia ilości czworonogów w mieście ...jest tyle spraw ważnych, a może to tylko ja tak myślę???
Panie Piotrze, idąc Pana tokiem myślenia: Nie mam roweru - nie płacę na ścieżki rowerowe Nie mam auta - nie płacę za drogi Nie umiem pływać - nie płacę za basen Nie choruję - nie płacę za szpital Nie boję sie bandytów - nie płacę na policję... Toche głupia argumentacja.
kierownik to gdyby Rada Miasta wprowadziła dofinansowanie burdeli to Twoim tokiem rozumowania też byś bez dwóch zdań płacił chociaż z ich usług nie korzystasz, no chyba że korzystasz to zwracam honor.
Panie Kierowniku tok jest dobry tylko trzeba rozumować w odpowiedni sposób Pan pisze o typowej infrastrukturze potrzebnej do funkcjonowania społeczeństwa ja w społeczeństwie funkcjonuję i psa nie mam,córka moja ma chomika , za jego byt płacę ja i nie próbuję innych wciągać w te koszty ktoś choduje rybki i do kanalizacji wpuszcza brudną wodę i oczywiście za to płaci i też zapewne nie wciąga nikogo w koszty jakie przy tym ponosi jeśli chodzi o psy to należałoby zająć się problemem odchodów i psów biegających bez zabezpieczeń (właściciele mówią że ich psy są ok.nie gryzą to ja zapytam gdzie chowają się te psy które gryzą ) wiosna to dobry czas na pokazanie tego problemu tym którzy go nie widzą bardziej przyziemnych problemów jest masa i to powinno być troską - proponuję poszkać drugiego dna przekopując się przez grzebalisko
do "paranoja" - TAK bym płacił chociaż niekorzystam, Rada Miasta nie bierze się z powietrza, ktoś ich wybrał po to by rządzili miastem. Jako Obywatele musimy tak wybierać, aby radni reprezentowali nas. Kolejna szansa za 4 lata. Jak się ustrój komuś nie podoba to są inne kraje. do Pana Piotra - Ma Pan rację, tylko skoro umożliwiamy coś jednym nie możemy blokować tego innym. Co do grzebaliska - temat jest bardzo prosty, dajmy kilka hektarów miejskiej ziemi na opłotkach (jakoś kolejki chętnych do zakupu nie widać) lub nieużytków (np rekultywowane wysypisko) a za pogrzebanie zwierzaka bierzmy opłaty (tak jak na cmentarzu) - nie będzie obowiązku korzystania tylko możliwość. Co do psów bez smyczy i kup - tu jest popis do działania dla straży miejskiej, Sopot sobie z tym poradził (najpierw pouczenia, później mandaty) to dlaczego Elbląg miałby sobie nie poradzić. Kilka mandatów w parkach i pójdzie fama że woreczki trzeba mieć.
Skoro umożliwiamy coś jednym nie możemy blokować tego innym. Dajmy przygłupom kilka hektarów miejskiej ziemi na opłotkach (jakoś kolejki chętnych do zakupu nie widać) lub nieużytków (np rekultywowane wysypisko) i niech sobie tam robią sodomę i gomorę a za wstęp na ten teren bierzmy opłaty (tak jak w burdelu) - nie będzie obowiązku korzystania tylko możliwość. :-D
Jest to inicjatywa oddolna - dobrze ,ze radni wspierają tych co chcą coś zrobić,Jestem na tak .A krytykujacy może sami by dali przykład i popracowali na rzecz naszego miasta.A nie prześcigają się kto mocniej napluje
Najlepiej krematorium zbudować i trzymać w domu, szkoda tyerenu.
ogarnij się
Pani nieporadna dla kogo to grzebowisko tylko dla psów i kotów ? Czy będzie można pogrzebać rybkę albo patyczaka ? Czy kości po kurczaku też będzie można złożyć - ja np. bardzo lubię kurczaki.
DEB.ile wybrali ja i wszyscy męczą sie hahaha
kobieta porażka jak całe po
Marysiu a Ty olejek w głowce to Ty masz? Czy to jest najważniejsze w Elblągu?
Nie musi byc najważniejsze, ale istotne, ze jest ważne dla wielu
Kosecka ty zamów sobie grobowiec i z tymi pieskami niech cię pochwają miłosniczko....obłudna ,hipokrytko!!
niech jeszcze zwróci uwagę na brak papieru toaletowego w pociągu. Żenująca kobieta -polityk.