Komentarze (4)
Mercedes spłonął na siódemce koło Elbląga. Policja prowadzi dochodzenie
Spaliło się komuś auto, no to trudno. Po co to jeszcze prowadzić jakieś dochodzenie policyjne, skoro to był samozapłon podczas jazdy, a nie celowe podpalenie.
zdaje się, że ugaszono ogień, płomienie lub pożar a nie auto ;)
od kiedy to Pasłęk leży 13 kilometrów od Elbląga ?
Ładnie mi ugaszono :p spalił się cały