Komentarze (1)
Miał mocno skorodowany samochód – elektronicznie zatrzymano mu dowód rejestracyjny
A co z kopcącymi dieslami z wyciętymi filtrami? Taki Janusz w wieśwagenie TDI olewa totalnie filtrowanie - bo przecież nie truje jego tylko tego, co za nim - i jest zupełnie bezkarny. Ani razu nie widziałem, żeby policja zatrzymywała trucicieli, którzy za nic mają nasze zdrowie. Czemu są niezauważani przez służby?