Komentarze (11)
Miasto nic nie zrobi w sprawie tragicznej sytuacji na tym skrzyżowaniu
nauczcie się przepisów i tyle. Większość kierowców wjeżdżając na skrzyżowanie bez świateł jest w szoku bo nie wie kto ma pierwszeństwo i tyle na ten temat. Tylko kamerę rękę i nagrywać ten cyrk.
Redakcjo czytelnicy. W kwestii organizacji ruchu kołowego na tym skrzyżowaniu ani w ogólnie w mieście nic się nie zmieni NIGDY czego najlepszym dowodem są słowa p. Rzecznik UM którzy udają że problemu nie ma bo nie doszło tam jeszcze do kolizji .... !! to jakaś kpina. To czy musi dojść do tragedii żeby z ta czy inną sprawą coś zrobiono ???? Ja nie mogę tego zrozumieć ... a wy ? Czy jeżeli na środku miasta zapadnie się ziemia czy jezdnia na kilka metrów to też wedle tej filozofii nie trzeba jej zabezpieczać bo nikt w nią jeszcze nie wpadł i się nie zabił ... ? Ale znam powody takiej filozofii myślenia w UM - tam w UM nikomu absolutnie nikomu na niczym nie zależy !!! każdy ma wszytko w D .... myślenie jest 20 lat wstecz i wszytko na nie. Jeśli ktoś nie ma jakiegoś prawem wymuszonego obowiązku to palcem nie kiwnie w żadnym kierunku. Coś takiego jak chęć inicjatywa to abstrakcja tępiona z uporem. No i właśnie dla tego Elbląg jest zacofany.
Napisałem ponad tydzien temu do elbląskiej komendy policji, by postawili tam policjanta kierującego ruchem. Do dziś zero odpowiedzi. Chyba ciężko ....ruszyć zza biurka, ...... w mundurze,bez kondycji. I chyba nie szkolili w Szczytnie, z kierowania ruchem drogowym:)
Posługując się tematem dość hałaśliwym, proszę jednocześnie o posłużenie się danymi do ilu wypadków, kolizji doszło na tym konkretnym skrzyżowaniu, od czasu przejęcia władzy. Proszę o konkrety, a nie puste hasła
od ilu lat nic nie robi na tym skrzyżowaniu??????????????????????? a teraz to makabra
Hahahahahaha postawienie Policjanta jak i tak większość zmotoryzowanych nie rozumie jego ruchów moze lepiej postawić tam kogoś z UM jak ktoś go rozjedzie to trudno o jedną pensje mniej więcej do kasy pójdzie i zmniejszymy dług :)
wg przepisów nie można nikogo puszczać, przepuszczać itd. na egzaminie trzeba czekać aż będzie pusto
pil - to byś sobie czekał do usranej śmierci swojej. Jechałeś tam ok. 14.00 - 15.00? Jak ktoś cię nie puści to możesz stać do 16.00
ja wiem o tym i sam puszczam i jade jak mnie puszczają. tylko wpominam że są takie przepisy beznadziejne
I właśnie "dzięki" takiej filozofii dojdzie do wypadku
"kierowcy przepuszczają się nawzajem" i o to właśnie chodzi w kulturze na drodze. Dzięki właśnie takim remontom kierowcy nauczą się jeździć.